HomePiłka nożnaPółfinalista Ligi Mistrzów chce piłkarza Motoru! Miliony na stole

Półfinalista Ligi Mistrzów chce piłkarza Motoru! Miliony na stole

Źródło: Tomasz Włodarczyk

Aktualizacja:

Bright Ede wkrótce może odejść z Motoru Lublin. Jego sytuacje obserwują czołowe kluby Premier League, w tym Arsenal – informuje Tomasz Włodarczyk dodając, że już teraz mówi się, że obrońca opuści klub za minimum kilka milionów euro.

Motor Lublin

PAWEL PIOTROWSKI/400MM.PL/NEWSPIX.PL

Bright Ede na celowniku klubów Premier League

Bright Ede to 18-letni środkowy obrońca o niewielkim doświadczeniu. Zasilił szeregi Motoru Lublin w styczniu bieżącego roku i od tego czasu zaliczył sześć występów w Ekstraklasie. Mimo że od niedawna jest w zespole Zbigniewa Jakubasa, to już wkrótce być może go opuści. Tomasz Włodarczyk donosi bowiem, że defensor znajduje się na liście życzeń czołowych angielskich drużyn.

Mówi się między innymi o Arsenalu. Londyńczycy obserwują go od tygodni – wiadomo, że ich skaut był na ostatnim meczu Motoru Lublin z Radomiakiem. Dziennikarz twierdzi, że już teraz spekuluje się, że Bright Ede odejdzie za minimum kilka milionów euro. Motor spodziewa się, że latem z pewnością pojawią się konkretne propozycje – kto wie, czy zostaną zaakceptowane.

Można już śmiało zatem stwierdzić, że Motor Lublin dokonał istnego majstersztyku transferem młodego obrońcy. Został on przecież sprowadzony z Zagłębia Lubin za zaledwie 100 tysięcy euro, gdy już teraz wiadomo, że zostanie spieniężony za znacznie, znacznie większą kwotę. Nie ma w tym jednak nic dziwnego. To zawodnik o imponujących warunkach fizycznych (1,93 metra), lewej nodze która zawsze jest ceniona u stoperów i technice. Włodarczyk podkreśla, że Bright Ede niegdyś występował w środku pola. Jego kontrakt z Motorem obowiązuje do końca 2026 roku, ale klub ma opcję przedłużenia go o kolejny rok.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Yamal opuszcza kadrę po inwazyjnym zabiegu. Federacja zniesmaczona
Taką odprawę miał wziąć Iordanescu od Legii. „Nie walczył”
Lewandowski i Glik się nie lubili? „Robert przez wiele lat irytował kolegów”
Bułka mógł trafić do giganta. Był tylko jeden warunek
Hiszpanie żyją wyczynem Lewandowskiego. „Zawsze jest”
Ks. Kostorz o wulgarnych transparentach kibiców Jagiellonii: Ktoś bronił Mioduskiego?
Lewandowski dumny z wizyty w Nowym Jorku. „To wielkie wyróżnienie dla Polaków”
To on zastąpi Skorupskiego w kadrze? „To najbardziej logiczne”
Kadra wraca na PGE Narodowy. Wiemy, co z dopingiem!
Takie szanse ma Śląsk Wrocław na awans do Ekstraklasy. Dokładne wyliczenia