HomePiłka nożnaBorek zdradza, jakiego trenera widziałby w Legii. „Czasami tylko szalone rozwiązania dają efekt”

Borek zdradza, jakiego trenera widziałby w Legii. „Czasami tylko szalone rozwiązania dają efekt”

Źródło: KS

Aktualizacja:

– Nie wiem, czy nie rozważyłbym jeszcze jednego telefonu do Goncalo Feio – powiedział Mateusz Borek, gdy dostał pytanie o nowego trenera Legii.

Legia Borek

Legia Borek
ANTONI BYSZEWSKI/ARENA AKCJI/NEWSPIX.PL, Kanał Sportowy

Ależ trwa zamieszanie w Legii! Po porażce z Zagłębiem Lubin w 12. kolejce piłkarze Edwarda Iordanescu zajmują dopiero dziewiąte miejsce w Ekstraklasie. Główny cel na sezon 2025/26, czyli odzyskanie upragnionego mistrzostwa Polski, zaczął się oddalać, bo Jagiellonia ma już dziewięć punktów przewagi nad Legią. Co więcej, pojawiły się w poniedziałek doniesienia, że rumuński trener podał się do dymisji. Władze Legii jednak zaprzeczają tym informacjom.

Nie zmienia to jednak faktu, że Legia musi być gotowa na ewentualną zmianę szkoleniowca. Kto może objąć warszawski zespół? Mateusz Borek w programie „Tylko Sport” wskazał, że na ten moment faworytami są pewnie: Robert Kolendowicz oraz Aleksandar Vuković. Dziennikarz Kanału Sportowego rozważyłbym jeszcze jedną, zaskakującą opcję.

Borek: A może Goncalo Feio?

Jest jeszcze trzecia opcja, nieco szalona. Nie wiem, czy nie rozważyłbym jeszcze jednego telefonu do Goncalo, który rozmawia z różnymi klubami, ale jeszcze niczego nie podpisał. Ta szatnia mu ufała i miała z nim chemię. Feio był w Legii 24 godziny na dobę. Wiem, że zaraz ktoś się zacznie śmiać, a na czacie pojawią się „XD, XD, XD”, „Borek zwariował”, ale czasami w takich trudnych sytuacjach tylko szalone rozwiązania mają prawo właściwie funkcjonować – stwierdził Borek.

Zabrał też głos na temat sytuacji Iordanescu.

– Nie wiem, czy to komedia czy już tragikomedia? To sytuacja, kompletnie nie do zaakceptowania. Umówmy się, Iordanescu przychodząc do Legii, wiedział w co sę pakuje. Jaka to jest aura, jak wyglądają finanse i jak wygląda timing co do transferów. Myślę, że Michał Żewłakow to uczciwy facet, który na pewno przedstawił dokładną sytuację trenerowi, przed tym jak ten podpisał kontrakt.(…) Chcę być delikatny i nie chcę zrobić trenerowi krzywdy jakąś tezą, która jest nie poparta wiedzą, ale ci꿯o mi uwierzyć w to, że nie ma jakiegoś kontraktu już przygotowanego gdzieś indziej. Bazując na tych informacjach medialnych, trener jest gotów rozwiązać kontrakt bez żadnej gratyfikacji finansowej. Takie rzeczy w dzisiejszej piłce się nie dzieją. Jeśli trener chce teraz odejść, to albo jest w bardzo złym stanie psychicznym, albo ma już dogadaną nową pracę, dlatego zgadza się na takie, a nie inne warunki – powiedział w programie ‘Tylko Sport”.


Oshee
Oshee

Vuković komentuje

Aleksandar Vuković, były piłkarz Legii, który ją także dwa razy prowadził jako trener, odniósł się do medialnych plotek.

Z mojej perspektywy Legia to Legia (uśmiech). Ale nie potrafię powiedzieć czy jest to w ogóle realne – powiedział Vuković. 

Nie będzie tutaj raczej nadinterpretacją stwierdzenie, że skoro dla Vukovicia „Legia to Legia”, klub szczególny w jego sercu, z jego strony dogadanie się byłoby formalnością – skomentował to autor wywiadu Przemysław Langier z portalu „Interia”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Polak zniknął z radarów po transferze do Meksyku. „Tu się zaczyna problem”
Kibice z Hiszpanii zaatakowani na trasie S8. Policja wydała komunikat
Oto nowe wieści ws. Kyliana Mbappe. Xabi Alonso ma problem
FC Noah podbierze Legii piłkarza? Jest zainteresowanie
Były gwiazdor Francuzów wróci do kadry? „To byłaby historia na film”
Hiszpanie zachwyceni formą Pajor. „Barcelona jest szczęściarzem”
15 klubów pewnych gry w fazie pucharowej LM. Znana lista
Polskie kluby przed decydującą fazą w LK. Legia w najgorszej sytuacji
Zaskoczenie kibiców Legii w Armenii. Będą kibicować… z klatki
Erling Haaland przekroczył kolejną magiczną granicę!