HomePiłka nożnaBorek o zamieszaniu w Legii. “Nie chcę trenerowi zrobić krzywdy jakąś tezą, ale…”

Borek o zamieszaniu w Legii. „Nie chcę trenerowi zrobić krzywdy jakąś tezą, ale…”

Źródło: Tylko Sport

Aktualizacja:

– Nie chcę trenerowi Iordanescu zrobić krzywdy jakąś tezą, ale ciężko mi uwierzyć, że nie ma jakiegoś kontraktu czy innej przygotowanej pracy – mówi Mateusz Borek w „Tylko Sporcie”.

Mateusz Borek

Kanał Sportowy

Legia Warszawa jest w kryzysie. Po porażce z Zagłębiem Lubin w 12. kolejce stołeczna drużyna zajmuje dopiero dziewiąte miejsce w Ekstraklasie. Główny cel na sezon 2025/26, czyli odzyskanie upragnionego tytułu mistrza Polski, zaczął się mocno oddalać, bo Jagiellonia Białystok ma obecnie dziewięć punktów przewagi nad Legią. Co więcej, pojawiły się w poniedziałek doniesienia, że Edward Iordanescu podał się do dymisji. Władze Legii postanowiły jednak, że Rumun zostanie na stanowisku i poprowadzi czwartkowe starcie z Szachtarem Donieck w fazie ligowej Ligi Konferencji. We wtorek wypłynęły nowe informacje!

“W poniedziałek tener Edward Iordanescu przyjechał na trening, ale wziął w nim udział przez niecały kwadrans. Powiedział w szatni wszystkim, że odchodzi choć ostateczną decyzję podejmie po konsultacji z rodziną. Zaplanowane na wtorek zajęcia zostały odwołane, piłkarze otrzymali czas wolny. Później ustalono, że będzie tylko trening dla wybranych, indywidualny” – donosi portal Legia.net, choć chwilę później rzecznik prasowy Legii zaprzeczył tym informacją. Teraz całą sytuację skomentował Mateusz Borek.

Mateusz Borek wprost o Legii

Borek nie krył zdziwienia. Dziennikarz Kanału Sportowego podejrzewa, że rumuński trener może być już dogadany z nowym klubem.

Nie wiem, czy to komedia czy już tragikomedia? To sytuacja, kompletnie nie do zaakceptowania. Umówmy się, Iordanescu przychodząc do Legii, wiedział w co sę pakuje. Jaka to jest aura, jak wyglądają finanse i jak wygląda timing co do transferów. Myślę, że Michał Żewłakow to uczciwy facet, który na pewno przedstawił dokładną sytuację trenerowi, przed tym jak ten podpisał kontrakt.(…) Chcę być delikatny i nie chcę zrobić trenerowi krzywdy jakąś tezą, która jest nie poparta wiedzą, ale ciężko mi uwierzyć w to, że nie ma jakiegoś kontraktu już przygotowanego gdzieś indziej. Bazując na tych informacjach medialnych, trener jest gotów rozwiązać kontrakt bez żadnej gratyfikacji finansowej. Takie rzeczy w dzisiejszej piłce się nie dzieją. Jeśli trener chce teraz odejść, to albo jest w bardzo złym stanie psychicznym, albo ma już dogadaną nową pracę, dlatego zgadza się na takie, a nie inne warunki – powiedział Mateusz Borek w programie 'Tylko Sport”.

Oshee
Oshee

– Kto może przyjść do Legii? Aleksandar Vuković, Robert Kolędowicz lub trzecia, szalona opcja, którą bym rozważał czyli… powrót Goncalo Feio – podsumował Borek. Całą wypowiedź znajdziecie poniżej w programie „Tylko Sport”.

Cały program Tylko Sport

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Polski klub ma już PIĄTEGO trenera w tym roku! Oto nazwisko
Świetne podejście władz Pogoni. Gwiazdor spotkał się z „pełnym zrozumieniem”
Mendy zaskoczony Ekstraklasą. To zrobiło na nim wielkie wrażenie
Kibice Legii za nim tęsknią. Tak Morishita radzi sobie w Anglii!
Holandia ma problem przed meczem z Polską! Jest reakcja sztabu
Lewandowski zaapelował do dziennikarzy. „Pokażcie jaja”
Są nowe wieści ws. zdrowia Łukasza Skorupskiego
Śląsk tym transferem trafił w dziesiątkę. Piłkarz zdradza kulisy rozmów
Dyrektor klubu z Serie A przyleciał do Warszawy. Na liście ma tego zawodnika Legii
Oto nowy kandydat na trenera Legii Warszawa! Od 10 miesięcy jest selekcjonerem