Boniek: Jesteśmy na początku drogi
Marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski wcale nie dało nam wielu odpowiedzi. Właściwie mimo dwóch zwycięstw tylko dostarczyło kolejnych wątpliwości. Mówimy bowiem o nieprzekonujących wygranych przeciwko bardzo nisko notowanym rywalom. Biało-Czerwoni mieli wielkie problemy z przełamaniem defensyw Litwy i Malty, przez co strzelili tylko trzy gole. Mimo, że Łukasz Skorupski ani razu nie wyciągnął piłki z siatki, to kilkukrotnie musiał się wysilić. Nie tak to miało wyglądać, o czym wprost mówi Zbigniew Boniek w rozmowie z “TVP Sport“.
— Trzeba sobie powiedzieć wprost: reprezentacja gra słabo, reprezentacja nie zrobiła żadnego progresu, od kiedy Michał Probierz ją przejął. Minęło 17 miesięcy, a jesteśmy na początku drogi. Dobre jest to, że mamy sześć punktów. Zajmiemy w tej grupie albo pierwsze, albo drugie miejsce. Jak zajmiemy pierwsze, to wszyscy powiemy “przepraszamy pana Michała”, bo miał rację. Jak zajmiemy drugie, to nic nie powiemy, bo niższego miejsca niż drugie nie możemy zająć – stwierdził były prezes PZPN.
— Bierzemy te sześć punktów, natomiast wszystko inne nie zostało w żaden sposób rozwinięte czy rozwiązane. Są tylko takie znaki zapytania. Problemy, które mieliśmy przed tym zgrupowaniem, są takie same, albo i większe – mówił także Zbigniew Boniek.
Następny obóz reprezentacji Polski odbędzie się w czerwcu. Ekipa Michała Probierza rozegra wówczas towarzyskie spotkanie z Mołdawią u siebie oraz wyjazdowe starcie z Finlandią w eliminacjach do Mistrzostw Świata 2026. Będzie to ostatnia próba przed wrześniowym obozem, na którym kadra zmierzy się na wyjeździe z Holandią.