Bartosz Bereszyński z decyzją w sprawie umowy
Bartosz Bereszyński jest zawodnikiem Sampdorii od stycznia 2017. W tym czasie udał się na wypożyczenia do Napoli i Empoli. W tym drugim klubie spędził poprzedni sezon. Latem wrócił jednak do Genui, by wywalczyć awans do Serie A wraz z ekipą Blucerchiati. Choć w drugiej lidze włoskiej reprezentant Polski jest piłkarzem podstawowego składu, 32-latek stracił dużą część sezonu ze względu na uraz, którego nabawił się podczas ostatniego zgrupowania kadry.
Wydaje się jednak, że najgorsze już za “Beresiem”. Stoper zagrał w ostatnich trzech meczach drużyny, która nieoczekiwanie walczy o ligowy byt. Doświadczony piłkarz nie mógł być jednak pewny swojej przyszłości. Wszystko przez to, że jego umowa z Sampdorią wygasa w czerwcu 2025. Teoretycznie Bereszyński mógł więc rozmawiać z innymi klubami.
Najnowszymi informacjami na temat Polaka podzielił się portal Calciomercato.com. Zdaniem Włochów 32-latek nie zamierza się nigdzie ruszać. Choć w poprzednim sezonie zaliczył 24 występy w Serie A, Polak nie widzi ponoć problemu z grą na poziomie drugiej ligi włoskiej. Co więcej, Calciomercato.com przewiduje, że Bereszyński może nawet zgodzić się na obniżkę pensji.
Bartosz Bereszyński ma za sobą aż 207 występów w barwach klubu z Genui. Jego bilans to jeden gol i dziewięć asyst. Co ciekawe, Polak może wkrótce zostać obcokrajowcem z największą liczbą występów w historii klubu. Jak wyliczyli Włosi, do pobicia rekordu Toninho Cerezo z Brazylii brakuje mu tylko 10 meczów.