Słaby występ przez zbyt duży stadion?
Lechia Gdańsk okazałym zwycięstwem nad Zagłębiem Sosnowiec kontynuuje świetną passę. Podopieczni Szymona Grabowskiego po zimowej przerwie wznowili rozgrywki w genialnej formie i idą jak burza. Biało-Zieloni wygrali pięć ostatnich ligowych meczów.
Najnowszą ofiarą Lechii było Zagłębie Sosnowiec. Ekipa z Gdańska bez problemu na własnym obiekcie poradziła sobie z Sosnowiczanami i wygrała 4:0. Trener przyjezdnych, Alaksandr Chackiewicz, na konferencji prasowej po spotkaniu zdradził, że spory wpływ na występ jego podopiecznych miał gdański stadion.
– Niektórych piłkarzy ten stadion przytłoczył. Piłkarze na początku nie wiedzieli, co robić na boisku. Potem gra się wyrównała. U nas też są bardzo dobrzy kibice, ale ten stadion był za wielki – tłumaczył menedżer z Białorusi.
Z takim nastawieniem drużynie z Sosnowca trudno będzie utrzymać się w Fortuna I Lidze. Już teraz sytuacja zespołu jest dramatyczna i zajmuje on ostatnie miejsce w stawce z dorobkiem 13 punktów.
Lechia jest za to liderem i z 47 punktami na koncie pewnie zmierza po awans. Tuż za plecami Biało-Zielonych znajduje się ich lokalny rywal, Arka Gdynia. Arkowcy tracą do Lechistów trzy punkty, ale mają rozegrany jeden mecz mniej.