Afonso Sousa chce odejść
Portugalski pomocnik zasilił szeregi Lecha Poznań latem 2022 roku w ramach transferu z Portugalii za 1,2 miliona euro. Ten sezon w jego wykonaniu jest zdecydowanie lepszy niż poprzednie kampanie. W 29 meczach Ekstraklasy strzelił 12 goli, notując także 6 asyst. Jego wartość rynkowa bardzo wzrosła i według portalu “Transfermarkt” oscyluje aktualnie w granicach czterech milionów euro. Gorszą wiadomością z perspektywy “Kolejorza” jest to, że Afonso Sousa nie jest chętny na przedłużenie kontraktu z Lechem. Temat ten poruszył Piotr Koźmiński podczas dyskusji nad różnicami w kadrach Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa.
— Jeśli chodzi o czystą jakość piłkarską, to Lech góruje nad Rakowem. Ostatnio zwracałem też uwagę na to, jak cierpliwość popłaca – mam na myśli Alego Gholizadeha. Irańczycy mocno naciskali, były nawet trzy próby sfinalizowania tego transferu. Lech mógł się ugiąć i odzyskać to co wyłożył, bo te pieniądze były w miarę podobne do tego, co “Kolejorz” zapłacił Belgom, ale jednak powiedzieli “nie”. Zdecydowali że chcą by zostać i teraz jego bramka z Legią może być golem na wagę tytułu – mówił dziennikarz.
— Plus mamy Afonso Souse, którego też będzie bardzo trudno zatrzymać, bo kontrakt do końca czerwca 2026. Z tego co się słyszy zawodnik nie chce zbytnio go przedłużyć. Lech w takim wariancie może go sprzedać latem, lub odejdzie on za darmo za rok. On również daje jednak te argumenty czysto piłkarskie, które nam jako kibicom się bardzo podobają – kontynuował Piotr Koźmiński.
“Lożę Piłkarską” z udziałem Artura Wichniarka, Piotra Koźmińskiego, Łukasza Olkowicza, Marcina Borzęckiego i Adama Sławińskiego można obejrzeć klikając w link poniżej.