F1: Gorąco w McLarenie! Dziwna sytuacja rozbawiła Verstappena. Grand Prix Włoch

Grand Prix Włoch na Monzie za nami! Pierwsze miejsce dla Maxa Verstappena, na drugim miejscu Lando Norris, a na trzecim – Oscar Piastri. Liczni kibice Ferrari muszą się zadowolić czwartym miejscem Charlesa Leclerca i szóstym Lewisa Hamiltona.

GP Włoch – emocje na starcie

Już początek wyścigu był gorący. Verstappen, startujący z pole position, przestrzelił szykanę i musiał oddać pozycję Norrisowi. Holender przez radio żalił się, że został do tego sprowokowany przez Brytyjczyka. Wielkich strat jednak nie poniósł, bo już na czwartym okrążeniu odzyskał prowadzenie. Tego dnia był zdecydowanie najszybszym kierowcą.

Wspierany przez fanów Ferrari Charles Leclerc walczył z Oscarem Piastrim, nawet udało mu się wyprzedzić Australijczyka i wskoczył na 3. miejsce. Potem bronił się przed jego atakami, ale ostatecznie musiał uznać jego wyższość.

F1: Zamieszanie w McLarenie

Najważniejsza sytuacja w wyścigu miała miejsce na sam koniec, na 47. okrążeniu. Lando Norris, jadąc na drugim miejscu, udał się do pit stopu. Tam jednak mechanicy popełnili błąd i jego wymiana opon trwała prawie 6 sekund! To sprawiło, że wyprzedził go kolega z drużyny – Piastri.

Here's the McLaren team radio moment 📻🔊#F1 #ItalianGP pic.twitter.com/IwU1ozOYvg
— Formula 1 (@F1) September 7, 2025

Lider klasyfikacji jechał zatem na drugim miejscu, ale został poproszony przez radio o oddanie Norrisowi pozycji. Ten, choć nie był usatysfakcjonowany, posłusznie wykonał polecenie. Wyścig zakończył zatem na trzecim miejscu.

Gdy o problemie w McLarenie powiedziano przez radio Verstappenowi, ten był wyraźnie rozbawiony: “i co, zrobił to tylko dlatego, że go poprosili” – zakpił Holender, wjeżdżając na metę. Tym samym odniósł 66. zwycięstwo w F1 w karierze.