Kiwior złapał regularność
Na początku sezonu reprezentant Polski nie mógł liczyć na regularną grę w Arsenalu. Mikel Arteta najczęściej sadzał go na ławce rezerwowych, a jeśli już dawał mu szansę na grę, to najczęściej w drugiej połowie lub w samych końcówkach meczów.
W ostatnich tygodniach sytuacja Kiwiora nieco uległa poprawie. Korzystając z przerwy kontuzjowanego Gabriela, Polak stał się pierwszym wyborem dla trenera Arsenalu. Rozegrał po 90 minut w ligowych meczach z Manchesterem United i Fulham, a także w starciu z AS Monaco w Lidze Mistrzów.
Kiwior chce przenosin do Napoli
Wszystko zmieniło się w ostatni weekend, gdy Kiwior ponownie zasiadł na ławce rezerwowych w meczu z Evertonem (0:0), a do składu wrócił Gabriel. Włoskie media twierdzą, że przelało to czarę goryczy. “Il Mattino” podaje, że Polak poprosił swoich agentów o przyspieszenie rozmów z Napoli, które wyrażało nim zainteresowanie.
Podobne doniesienia przekazuje “La Gazzetta dello Sport”. Dziennikarze informują, że władze klubu z Neapolu szukają obrońcy po tym, jak kontuzji doznał Alessandro Buongiorno. Właśnie Kiwior ma być jednym z pierwszych wyborów i choć do tej pory mówiło się jedynie o wypożyczeniu, niewykluczony jest jednak transfer definitywny.