Bednarek z jasnym przekazem
Jan Bednarek w ostatnich latach jest podstawowym stoperem reprezentacji Polski, a wielu uważa, że być może jej kluczowym fundamentem. Jako pierwszy na piłkarza Southampton postawił Adam Nawałka i zabrał go ze sobą na mundial do Rosji. Następnie 28-latek pojechał na Euro 2020, mundial w Katarze oraz Euro 2024. Jednak pomimo 65 występów z orzełkiem na piersi, wciąż systematycznie popełnia błędy, które ostatecznie doprowadzają do bramki dla rywali.
W rozmowie z Piotrem Domagałą (Viaplay) wyraził swoją opinię na temat zdrowia psychicznego w obecnych czasach. – Łatwo wejść na Facebooka/Twittera i zobaczyć, co się dzieję. Hejt i krytyka jest na porządku dziennym – rozpoczął. Wielu ludzi nie może sobie z tym poradzić. Ma problemy mentalne i głośno o tym nie mówi. Trzeba się nauczyć, jak sobie radzić. (…) – dodał. Najbardziej boli mnie to, że byli piłkarze wypowiadają się w taki negatywny sposób. Sami grając kilkanaście lat temu popełniali te błędy. (…) Konstruktywna krytyka to coś bardzo pozytywnego – zakończył. Aktualnie Bednarek leczy kontuzję kolana, której doznał w meczu z Portugalią (1:5) w Lidze Narodów. Natomiast Southampton po 20. kolejkach zamyka tabelę Premier League. Podopieczni Russella Martina mają na swoim koncie cztery punkt i 24 stracone bramki.