HomePiłka nożnaKosowski znalazł rozwiązanie. To oni mogą zbawić kadrę

Kosowski znalazł rozwiązanie. To oni mogą zbawić kadrę

Źródło: Fakt

Aktualizacja:

Kamil Kosowski w rozmowie z “Faktem” wskazał dwóch piłkarzy, którzy mogą rozwiązać problemy z defensywą reprezentacji Polski. Przypominają mu Kamila Glika.

Kamil Kosowski

Maciej Gillert / Alamy

Kosowski o grze obronnej reprezentacji Polski

Reprezentacja Polski za kadencji Michała Probierza straciła 31 goli w 17 meczach. Jest to bardzo niepokojący wynik patrząc na to, że przed naszą kadrą ważne starcia w eliminacjach do mistrzostw świata. Kamil Kosowski w rozmowie z “Faktem” wypowiedział się na ten temat. Zdaniem byłego reprezentanta Polski, Probierz powinien znaleźć nowego lidera defensywy. Wskazał nawet kto mógłby wejść w tę rolę.

Uważam, że brakuje nam zawodnika, który tą obroną by pokierował, jak w przeszłości robił to chociażby Kamil Glik. Moim zdaniem takimi piłkarzami są Jakub Czerwiński i Rafał Janicki. Oni powinni dostać szansę. Tyle że pewnie znów to rozbudziłoby dyskusje, że do kadry trafiają starsi zawodnicy – stwierdził były piłkarz Wisły Kraków.

Wspomniani zawodnicy mają 33 oraz 32-lata. Na co dzień są liderami defensyw swoich ekstraklasowych klubów. Słyną z twardej gry i zdecydowanie nadają się do roli przywódcy, ale pomimo dużego piłkarskiego doświadczenia, żaden z nich nigdy nie zadebiutował nawet w pierwszej reprezentacji.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oficjalnie: Wieczysta z kolejnym transferem! Prosto z Ekstraklasy
Jan Urban traci lidera. Tak źle nie było od dawna
Elitim wskazał nazwisko. Tego piłkarza z Ekstraklasy ściągnąłby do Legii
Z Ekstraklasy do czwartej ligi. Duży transfer Olimpii Zambrów
Obrońca opuścił Lecha Poznań. Jest komunikat!
Nie tylko Greenwood! Pogoń Szczecin pracuje nad kolejnymi transferami
Ekstraklasa z nowym rekordem transferowym?! 4 miliony euro za gwiazdę
Lech Poznań przesłał ofertę za utalentowanego napastnika. Oto odpowiedź
Z Premier League do Ekstraklasy! Sensacyjny transfer na ostatniej prostej
Pogoń Szczecin wbiła szpilkę w dziennikarza. Chodzi o “aferę jedzeniową”