Jerzy Brzęczek o wydarzeniach z meczu Portugalia – Polska
Reprezentacja Polski skompromitowała się w piątek w meczu Ligi Narodów z Portugalią. Polacy przegrali 1:5. PZPN nie uniknął też wpadek organizacyjnych. W trakcie meczu okazało się, że Karol Świderski nie został zgłoszony do protokołu. Sędzia techniczny nie pozwolił mu wejść na boisko. Całą tę sprawę skomentował na antenie “Kanału Sportowego” Jerzy Brzęczek.
– Powiem szczerze na pewno to, co się wydarzyło, cały ten splot tych wszystkich nieszczęśliwych wypadków, kończąc wynikiem sportowym sprawił, że na pewno nie był to dobry wyjazd dla naszej reprezentacji. Chciałbym podkreślić jedną ważną rzecz i osobę Łukasza Gawrjołka, która jest za to odpowiedzialna, bo to jest gość niesamowicie profesjonalny. Niesamowicie dobrze zawsze przygotowany do każdego zgrupowania. Widziałem wielokrotnie z jakim on zaangażowaniem, jak on wszystko zawsze sprawdzał. To po prostu był błąd ludzki. Na pewno bardzo przykry, bo to mogło mieć jeszcze gorsze konsekwencje. A tym bardziej przy tym wszystkim, co się wydarzyło przy tym wyniku. Przy tej sytuacji również ze spodenkami Bułki. To był taki wieczór naszej reprezentacji, o którym wszyscy będziemy chcieli jak najszybciej zapomnieć, a w szczególności cała kadra szkoleniowa, jak również zawodnicy, ale najważniejsza kwestia, jaka jest przed nami to jest jutrzejszy mecz ze Szkocją, bo to będzie miało w moim odczuciu bardzo duże znaczenie w perspektywie następnych miesięcy a może nawet i lat – stwierdził Jerzy Brzęczek.