HomePiłka nożnaRodri zaskoczył. Postawił sobie ambitny cel

Rodri zaskoczył. Postawił sobie ambitny cel

Źródło: COPE

Aktualizacja:

Rodri wyznał, że celuje w powrót do gry na boisku już w tym sezonie. Tegoroczny zdobywca Złotej Piłki we wrześniu zerwał więzadło krzyżowe. Spekulowano wówczas, że bieżąca kampania się dla niego zakończyła.

Rodri

Associated Press / Alamy

Rodri chce grać już w tym sezonie

To jak ważną postacią dla Manchesteru City był Rodri podkreślają ostatnie rezultaty ekipy Guardioli- ich ostatnie cztery mecze to cztery odniesione porażki. “Obywatele” wpadli w kryzys, z którego może być im trudno się wydostać bez tak kluczowego zawodnika.

Rodri we wrześniu zerwał więzadła krzyżowe, przez co spekulowano, że nie zagra już ani meczu w tym sezonie. Hiszpański pomocnik podchodzi jednak do tego tematu inaczej. Postawił sobie cel, by wrócić do gry jeszcze w tej kampanii, szczególnie, że aktualny sezon będzie szczególnie długi.

Teraz sezony stają się coraz dłuższe, Klubowe Mistrzostwa Świata kończą się w lipcu. Mam w głowie wyzwanie, by wrócić do gry jeszcze w tej kampanii – wyznał Rodri w “COPE”.

Nie wiadomo w jakiej dyspozycji będzie 28-latek po powrocie z tak poważnej kontuzji. Gdyby jednak udało się mu hipotetycznie wrócić do zdrowia na końcowy etap sezonu, to Pep Guardiola z pewnością byłby zadowolony. Podobna sytuacja miała miejsce w Realu Madryt w poprzedniej kampanii, gdy Thibaut Courtois po zerwanym więzadle krzyżowym zaliczył kluczowe występy w ostatnich meczach sezonu, między innymi w finale Ligi Mistrzów.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oficjalnie. To oni poprowadzą Lechię Gdańsk w najbliższym meczu
Kuriozum. Lekarz medycyny estetycznej wniósł pozew przeciwko Ronaldo
Zdziesiątkowany kontuzjami Real podał kadrę na hit! Wąska ławka zaważy na braku wygranej?
Rybus nie składa broni. Zamierza wrócić na najwyższy poziom
De Bruyne zabrał głos ws. kontraktu. Szczera odpowiedź
UEFA doceniła gola Piątkowskiego ze Szkocją. Duże wyróżnienie
Prezes Śląska odpowiada. “Miejskie pieniądze nie oznaczają złego zarządzania”
Przyszłość Milika wyjaśniona. Oto plany Juventusu
Chwile grozy Nicklasa Bendtnera. Atak nożownika w Nowym Jorku
Pasy reagują! Klub wystosował pismo do Kolegium Sędziów PZPN