HomePiłka nożnaHeroiczna walka i porażka po serii rzutów karnych. Polki powalczą o brąz MŚ

Heroiczna walka i porażka po serii rzutów karnych. Polki powalczą o brąz MŚ

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Zabrakło naprawdę niewiele. Nie udało się zdobyć gola z gry, choć było ku temu bardzo blisko. Reprezentacja Polski w ampfutbolu kobiet przegrała po serii rzutów karnych z USA w półfinale mistrzostw świata rozgrywanych w kolumbijskiej Barranquilli i w niedzielę powalczy o brązowy medal.

Paula Duda Amp Futbol Polska.

Paula Duda Amp Futbol Polska

Zacięty półfinał

O ile z większością drużyn na pierwszym w historii mundialu reprezentacja Polski mierzyła się pierwszy raz, o tyle z Amerykankami już nasza kadra miała okazję się mierzyć. Przed rokiem podczas Amp Futbol Cup Biało-Czerwone wygrały 1:0.

Półfinałowe starcie z drużyną USA było niezwykle zacięte. W pierwszej połowie to polska drużyna była nieco bliżej zdobycia bramki, choć trzeba przyznać, że Amerykanki bardzo dobrze pracowały w defensywie i nie dopuszczały do wielu klarownych sytuacji. Urwać się rywalkom próbowały m.in. Anna Raniewicz oraz Monika Kukla, ale nie miały wiele przestrzeni do oddania strzału.

W 17. minucie Polki podeszły pressingiem i przechwyciły piłkę na połowie przeciwniczek. Dobre podanie dostała Marta Rumińska, strzeliła z linii pola karnego, lecz to uderzenie w ostatniej chwili zablokowała wracająca do obrony Samantha Castillo.

W drugiej części gry przewaga Biało-Czerwonych zaczęła się zarysowywać jeszcze wyraźniej, choć na początku to drużyna Stanów Zjednoczonych miała świetną okazję, lecz jeszcze lepszą interwencją popisała się Emilia Spunda w bramce. Chwilę później groźne uderzenia oddała Raniewicz, lecz tym razem skuteczną interwencją popisała się Alexia Michitti.

Im bliżej było końcowego gwizdka, tym bardziej wydawało się, że ekipa USA jednak “pęknie” i wpuści chociaż jedną bramkę. Tak się jednak nie stało i po łącznie 45 minutach walki do wyłonienia uczestniczek meczu finałowego potrzebne były rzuty karne.

Polki gorsze w karnych

Tutaj lepsze okazały się ampfutbolistki zza Oceanu. W pierwszych trzech seriach po polskiej stronie pomyliły się Marta Rumińska, Weronika Nowotny oraz Anna Raniewicz, podczas gdy Jenny Gray oraz Amie Donathan wykorzystały swoje próby. W czwartej rundzie Emilia Spunda obroniła strzał Tyley Brown, a Monika Kukla trafiła na 1:2, lecz w piątej serii La Quinta Haynes Shields trafiła do siatki i zakończyła rywalizację.

W niedzielę (a dokładniej w nocy z niedzieli na poniedziałek polskiego czasu) odbędą się mecze o medale. O północy Polska zagra z przegranym z drugiego półfinału Kolumbia – Kenia, zaś o 1:30 rozegrany zostanie finał.

Polska – USA 0:0, k. 1:3

Karne:

0:1 – Jenny Gray

X – Marta Rumińska (pudło)

X – Samantha Castillo (obroniła Spunda)

X – Weronika Nowotny (obroniła Michitti)

0:2 – Amie Donathan

X – Anna Raniewicz (obroniła Michitti)

X –  Tylea Brown (obroniła Spunda)

1:2 – Monika Kukla

1:3 –  La Quinta Haynes Shields

Polska: Emilia Spunda – Justyna Bzdela, Marta Rumińska, Anna Raniewicz, Monika Kukla, Weronika Nowotny, Daria Majkowska.

Rezerwowe: Anna Płodzik, Alicja Sowińska – Aleksandra Płuciennik, Jolanta Ożga, Marta Oblas.

USA: Alexia Michitti – Jenny Gray, Amie Donathan, Tylea Brown, La Quinta Haynes Shields, Samantha Castillo, Kaitlyn Bondy.

Rezerwowe: Sarah Evans, Sydney Coblentz, Christina Kreil, Elayna Alexandra, Tracy Danzey, Addison Rosenkrans.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ojciec Neymara wprost o sytuacji syna. “To prezent dla każdego biznesmena”
Damian Kądzior już po badaniach. Wiadomo, ile będzie pauzował po faulu Podolskiego [NASZ NEWS]
Oficjalnie. To oni poprowadzą Lechię Gdańsk w najbliższym meczu
Kuriozum. Lekarz medycyny estetycznej wniósł pozew przeciwko Ronaldo
Zdziesiątkowany kontuzjami Real podał kadrę na hit! Wąska ławka zaważy na braku wygranej?
Rybus nie składa broni. Zamierza wrócić na najwyższy poziom
De Bruyne zabrał głos ws. kontraktu. Szczera odpowiedź
UEFA doceniła gola Piątkowskiego ze Szkocją. Duże wyróżnienie
Prezes Śląska odpowiada. “Miejskie pieniądze nie oznaczają złego zarządzania”
Przyszłość Milika wyjaśniona. Oto plany Juventusu