Rashford czeka na Amorima
Marcus Rashford z niecierpliwością oczekuje na rozpoczęcie pracy Rubena Amorima w Manchesterze United. „TeamTALK” donosi, że 27-letni napastnik uważa Portugalczyka za odpowiednią osobę do kierowania ich klubem. Nie tylko on, gdyż zdaniem angielskiego źródła, zawodnicy „Czerwonych Diabłów” w przeważającej większości pozytywnie zareagowali na wieść o postawieniu na 39-latka.
Rashford po świetnym sezonie 2022/23 zwieńczonym zdobyciem 30 bramek, wpadł w duży dołek. W następnej kampanii strzelił już tylko 8 goli – w tej także prezentuje kiepską formę. Anglik ma wychodzić z założenia, że zatrudnienie nowego trenera, który przyjdzie z świeżymi pomysłami z pewnością odwróci jego obecną sytuację.
Szczególnie, że sam Ruben Amorim ma z optymizmem patrzeć na współpracę z Rashfordem. „TeamTALK” podkreśla, że Portugalczyk ceni umiejętności i wszechstronność 27-latka. Nowy szkoleniowiec Manchesteru United uważa, że jego taktyka może sprawić, iż wychowanek wróci do gry na najwyższym poziomie.
Ruben Amorim ma rozpocząć swoją pracę w Manchesterze United po zakończeniu listopadowej przerwy na reprezentacje. Do tego czasu szkoleniowcem klubu z Old Trafford będzie Ruud van Nistelrooy. Pod jego skrzydłami zespół zmierzy się z Chelsea (03.11), PAOK w Lidze Europy (07.11) i Leicester (10.11). Po przerwie na kadrę „Czerwone Diabły” zagrają wyjazdowy mecz z Ipswich (24.11).
