HomePiłka nożnaLiverpool osłabiony na hit Premier League! Slot ma problem

Liverpool osłabiony na hit Premier League! Slot ma problem

Źródło: Transfery.Info

Aktualizacja:

Liverpool w meczu z Arsenalem będzie musiał sobie radzić bez Diogo Joty. Arne Slot ma więc trudne zadanie przed hitem Premier League.

Arne Slot

Arne Slot. Fot. Alamy

Diogo Jota nie zagra z Arsenalem

Piłkarska Anglia meczem Leicester z Nottingham rozpoczęła w piątek 9. kolejkę Premier League. To co jednak najciekawsze w tej serii gier zaplanowano na sam koniec, czyli na niedzielny wieczór. Lider tabeli – Liverpool – zagra wówczas z trzecim Arsenalem i bez wątpienia będzie to nie tylko hit weekendu, ale nawet i całej rundy jesiennej na angielskich boiskach.

Do hitu obie ekipy podejdą jednak mocno pokiereszowane. Gospodarze na pewno nie skorzystają z usług Calafioriego, Odegaarda, Saliby i Tierneya, zaś z Liverpoolu na mecz nie przyjadą chociażby Alisson czy Chiesa. Do tej listy Arne Slot musi doliczyć autora czterech bramek i dwóch asyst w tym sezonie ligowym. Holenderski trener potwierdził bowiem, że w meczu z Arsenalem nie wystąpi Diogo Jota.

Dla Diogo jest jeszcze za wcześnie – rzucił krótko Slot.

Portugalczyk doznał urazu w trakcie ostatniej ligowej kolejki w spotkaniu przeciwko Chelsea. W środku tygodnia znalazł się poza kadrą meczową na spotkanie Ligi Mistrzów z RB Lipsk.

Mimo sporego przewietrzenia obu składów, na boisku wciąż możemy spodziewać się futbolu na najwyższym poziomie. Hit Premier League zapanowano na niedzielę, na 17:30.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

OFICJALNIE: Oto przyszłość legendarnego San Siro
Kiedy Barca wróci na Camp Nou? Laporta podał nową datę
Widzew się nie zatrzymuje. Zimą ruszy po reprezentanta Polski
Malarz nakrył złodzieja w swojej akademii. „Co jest nie tak z ludźmi?!”
Benjamin Mendy zagrał w meczu Pogoni. Od razu w wyjściowym składzie
Garcia wróci, Szczęsny usiądzie na ławce. Ale… czy na pewno powinien?
Lech osłabiony na Rayo. Obrońca poza kadrą meczową
Dawidowicz wciąż bez klubu. Wyląduje w… Brazylii?
Nie żyje 26-letni siatkarz. Został porażony prądem w basenie
Flick zdumiony postawą Lewandowskiego. „Nigdy nie pracowałem…”