Świątek dominuje w turniejach rangi WTA 1000
Powoli zbliża się czas podsumowań sezonu 2024. Iga Świątek ma za sobą kolejny udany rok. Polska tenisistka zdobyła brązowy medal igrzysk olimpijskich w Paryżu. Korty Rolanda Garrosa jak zwykle sprzyjały Polce – w czerwcu raszynianka znów wygrała French Open.
Co więcej, Świątek wygrała aż cztery z dziesięciu tzw. “tysięczników”. Żadna zawodniczka nie może pochwalić się takim wynikiem. Zwycięstwa w Doha, Indian Wells, Madrycie i Rzymie sprawiły, że Polka ma już na swoim koncie dziesięć triumfów w turniejach rangi WTA 1000. Jak informuje oficjalny portal WTA, raszynianka jest trzecią zawodniczką, której udało się przekroczyć magiczną granicę. Wcześniej udało się to jedynie Serenie Williams i Wiktorii Azarence.
Świątek dołączyła więc do elitarnego grona – i to dużo szybciej od Williams i Azarenki. Amerykanka wygrała swój dziesiąty turniej WTA 1000 w wieku 32 lat, zaś Białorusinka była o rok młodsza. Z kolei Świątek świętowała zwycięstwo w Rzymie na kilka miesięcy przed swoimi 23. urodzinami.
Do końca sezonu nie odbędzie się już żaden “tysięcznik”. Obecnie Świątek przygotowuje się do rywalizacji w WTA Finals pod okiem Tomasza Moczka. Następnie liderka światowego rankingu ma wziąć udział w Billie Jean King Cup, World Tennis League i United Cup.