HomePiłka nożnaJan Bednarek “przejechał się” po arbitrze. Mocne słowa

Jan Bednarek “przejechał się” po arbitrze. Mocne słowa

Źródło: "WP SportoweFakty"

Aktualizacja:

Jan Bednarek przeciwko Portugalii zdobył bramkę samobójczą. W pomeczowej rozmowie z dziennikarzami nie ukrywał rozczarowania.

Konrad Świerad/Alamy

Jan Bednarek przemówił po meczu z Portugalią

Portugalia okazała się za mocna na Polskę, choć w pewnym momencie wydawało się, że remis jest w zasięgu ręki. Wówczas gola samobójczego zdobył Jan Bednarek, który ratował sytuację. – Wyszli 4 na 3, mieli przewagę liczebną. Z mojej perspektywy wyglądało tak, że rywal zagrał wzdłuż w pole karne, starałem się ratować sytuację. Niewiele brakło, by ta piłka odbiła się od drugiej części słupka – mówił w pomeczowej rozmowie z dziennikarzami cytowany przez “WP SportoweFakty”.

Stoper zwrócił uwagę na to, co wydarzyło się chwilę wcześniej, kiedy w polu karnym padł Michael Ameyaw. – Jest rozczarowanie, bo wiedzieliśmy, że był kontakt i mogliśmy uzyskać rzut karny – przyznał.

Reprezentant Polski w mocnych słowach ocenił też pracę aritra. – Reakcja sędziego była jednoznaczna i agresywna w stosunku do nas. Skorupski i Piątek podeszli i od razu dostali po żółtej kartce. Nie było żadnego dyskutowania, wytłumaczenia sytuacji z jego strony – mówił rozżalony. Zaznaczył jednak, że koniec końców Portugalia wygrała zasłużenie.

Przed Polakami teraz trzy dni przerwy przed kolejnym meczem. We wtorek Biało-czerwoni zagrają u siebie z Chorwatami.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Andy Roddick zwyzywał polskich dziennikarzy
Gwiazda tenisa u papieża! Cóż za spotkanie!
Iga Świątek już poza turniejem w Rzymie. Co z Rolandem Garrosem? Jest głos z obozu Polki!
Dramat Igi Świątek. Tak źle nie było od trzech lat!
Iga Świątek odpadła! Kolejna porażka Polki!
Iga Świątek przed elektryzującym starciem! Między nimi od dawna iskrzy!
Papież Leon XIV a sport. Oto jego ukochana dyscyplina
WTA Rzym: To był spacerek. Pewny awans Igi Świątek do 3. rundy
Iga Świątek rozpoczyna zmagania w Rzymie. Kiedy i o której pierwszy mecz?
Iga Świątek zabrała głos w sprawie Darii Abramowicz. Szczere wyznanie!