Dinamo bez trenera
Już w pierwszej kolejce fazy ligowej Ligi Mistrzów byliśmy świadkami absolutnej kanonady. Bayern Monachium przed własną publicznością rozgromił Dinamo Zagrzeb aż 9:2, a cztery gole strzelił Harry Kane, w tym trzy z rzutów karnych. Stał się w ten sposób pierwszym w historii zawodnikiem, któremu udała się taka sztuka.
Pogrom na Allianz Arena okazał się brzemienny w skutkach dla trenera chorwackiej drużyny. Dziś klub poinformował o rozwiązaniu z nim kontraktu za porozumieniem stron. – Z całego serca dziękujemy Sergejowi Jakiroviciowi za wszystko, co dał naszemu klubowi i życzymy mu wszystkiego najlepszego oraz sukcesów w przyszłej karierze – czytamy w komunikacie.
Bjelica może zastąpić Jakirovicia
47-latek prowadził Dinamo Zagrzeb od sierpnia ubiegłego roku. Wpływ na decyzję klubu mogły mieć również wcześniejsze wyniki – przed kanonadą w stolicy Bawarii, zespół ze stolicy Chorwacji przegrał u siebie 0:1 prestiżowy mecz z Hajdukiem Split, a wcześniej zremisowała 1:1 z HNK Rijeką.
Tymczasowym opiekunem Dinama został Sandro Perković, dotychczasowy asystent Jakirovicia. Chorwackie media przekazały, że w gronie kandydatów na objęcie drużyny znajdują się m.in. Niko Kovac czy Nenad Bjelica, który w maju został zwolniony z Unionu Berlin.