HomePiłka nożnaProbierz ma w kim wybierać. To oni mogą dołączyć do reprezentacji Polski!

Probierz ma w kim wybierać. To oni mogą dołączyć do reprezentacji Polski!

Źródło: własne

Aktualizacja:

Po nieudanym Euro 2024 reprezentacja Polski wraca do gry. We wrześniu biało-czerwoni zmierzą się w Lidze Narodów ze Szkocją i Chorwacją. Michał Probierz nie przeprowadzi kadrowej rewolucji, ale na pewno jest kilku piłkarzy, na których warto zwrócić uwagę. Kto może otrzymać powołanie, choć nie wystąpił na Euro?

Michał Probierz

PressFocus

Mateusz Bogusz (LAFC)

Niektórzy domagali się powołania Bogusza już na Euro, ale ostatecznie wychowanek Ruchu Chorzów nie znalazł się w kadrze. Teraz trudno sobie wyobrazić, by Michał Probierz mógł pominąć ofensywnego pomocnika Los Angeles FC. Wystarczy przytoczyć jego liczby z MLS-u. W tym sezonie 23-latek zdobył aż 17 bramek i zaliczył siedem asyst. Większość jego goli była piękna, bo Bogusz dysponuje kapitalnym strzałem z dystansu.

Poza tym jest niezwykle uniwersalnym zawodnikiem, mogącym obskoczyć kilka pozycji.

Bogusz błyskawicznie odnalazł się w Los Angeles i jest teraz w gazie. Podoba mi się jego wszechstronność. Potrafi grać jako fałszywa ”9”, ale też w środku pola na ”8”. Zanotował nawet występy jako ”6”, ustawiony przed linią obrony. Mało tego! Wystąpił również na skrzydle w systemie 1-4-3-3. Podoba mi się, że jest bardzo pracowity i nie boi się biegania w defensywie. W dodatku ma świetne stałe fragmenty gry. No i potrafi pięknie przymierzyć zza pola karnego. Jego bramki często są spektakularne – charakteryzował go Janusz Michallik, jeden z pionierów MLS-u, który w kadrze Stanów Zjednoczonych rozegrał 44 mecze i mierzył się z największymi legendami futbolu.

Bogusz może wnieść nową jakość w grze kadry i mocno urozmaicić nasze ataki. W szczególności czekamy na jego strzały z dystansu, bo tego elementu Polakom brakuje od dawna.

Matty Cash (Aston VIlla)

Michał Probierz skreślił Matty’ego Casha przed Euro, nie dając mu nawet szansy w sparingach. Selekcjoner zrezygnował z 27-latka, choć był on ważnym ogniwem Aston Villi, która sensacyjnie awansowała do Ligi Mistrzów. Nowy sezon Cash także zacząć jako podstawowy prawy obrońca w swoim klubie. Problem w tym, że w sobotnim meczu z Arsenalem (0:2) doznał jednak kontuzji już w pierwszych minutach spotkania, więc musimy poczekać na dokładny raport medyczny. Na razie nie wiadomo, czy w ogóle zdrowie pozwoli mu skorzystać z potencjalnego powołania.

Cash wciąż polaryzuje kibiców. Niektórzy twierdzą, że polskiej piłki nie stać, by rezygnować z podstawowego gracza mocnego klubu Premier League. Inni z kolei podkreślają, że rozegrał w kadrze 15 meczów z czego raptem dwa dobre (sparing z Holandią i starcie z Francją na MŚ).

Jakub Kamiński (Wolfsburg)

Jego kariera układała się wzorowo. Jakub Kamiński na tyle wyróżniał się w Lechu Poznań, że w 2022 roku Wolfsburg zapłacił za niego aż 10 milionów euro. W debiutanckim sezonie Bundesligi skrzydłowy spisał się dobrze i wywalczył sobie miejsce w składzie reprezentacji na mundialu w Katarze. Ale później jego kariera wyhamowała. W zeszłym sezonie rozegrał raptem 465 minut. Wygląda jednak na to, że najgorsze już za nim. W 1. kolejce nowego sezonu Wolfsburg przegrał z Bayernem 2:3, ale Kamiński rozegrał 90 minut. I to jako… lewy obrońca. W obliczu słabej formy Zalewskiego, warto sprawdzić Kamińskiego raz jeszcze.

– Wierzę, że teraz, dzięki dobrej postawie w klubie, wróci do kadry, bo to naprawdę bardzo utalentowany i przebojowy skrzydłowy – mówi nam Artur Wichniarek, który na niemieckich boiskach strzelił niemal sto goli.

Kamil Grabara (Wolfsburg)

Podczas Euro 2024 Probierz skorzystał z Wojciecha Szczęsnego i Łukasza Skorupskiego, a na turnieju przebywał także Marcin Bułka. Słowem, Polska zabrała do Niemiec trzech klasowych bramkarzy. Nawet, gdyby między słupki miałby wskoczyć Bułka, to nikt nie obawiałby się o jego dyspozycję, bo to jeden z najlepszych bramkarzy Ligue 1. A jednak sytuacja w kadrze się zmieniła, bo Szczęsny rozstał się z Juventusem i wciąż nie ma klubu. Pojawiają się głosy, że być może nawet zakończy karierę. Jeśli Probierz nie powoła Szczęsnego na wrześniowe mecze, czego nie można wykluczyć, to na zgrupowanie powinien zostać zaproszony Kamil Grabara, nowy bramkarz Wolfsburga.

Grabara wpuścił trzy gole w debiutanckim meczu w Bundeslidze (2:3 z Bayernem Monachium), ale i tak doczekał się wielu pochwał za ten występ, a dziennik “Kicker” umieścił go w najlepszej XI kolejki.

Kamil Piątkowski (Red Bull Salzburg)

Nie od dziś wiadomo, że największą bolączką reprezentacji Polski jest środek obrony. Podczas Euro na pozycji stoperów Probierz wystawił: Jana Bednarka, Jakuba Kiwiora, Pawła Dawidowicza i Bartosza Salamona. Niepodważalną pozycję w kadrze ma jedynie Kiwior, który musi zmienić klub, jeśli chce regularnie grać. Dawidowicz co jakiś czas wypada przez liczne kontuzje, a dyspozycja Bednarka i Salamona często jest podważana. O grze w reprezentacji marzą także Sebastian Walukiewicz z Empoli i Kamil Piątkowski z Red Bulla Salzburg. Walukiewicz był na turnieju w Niemczech, więc nie uwzględniamy go na naszej liście. Na liście znalazło się za to miejsce dla Piątkowskiego.

Raków Częstochowa sprzedał go do Red Bulla w 2021 roku za sześc milionów euro. Ale austriacka przygoda Piątkowskiego różnie się układała. Obrońca był wypożyczany do ligi belgijskiej (KAA Gent) oraz hiszpańskiej (Granada). Teraz jednak wywalczył sobie miejsce w Salzburgu, który prawdopodobnie wywalczy awans do Ligi Mistrzów. Czas Piątkowskiego ponownie sprawdzić w kadrze, w której szansę dał mu jedynie Paulo Sousa. Ale było to już trzy lata temu.

Antoni Kozubal (Lech Poznań)

Urodzony w 2004 roku środkowy pomocnik uchodzi za wielki talent. Wychowanek Lecha Poznań zachwycił już w poprzednim sezonie, gdzie zbierał doświadczenie na wypożyczeniu w GKS-ie Katowice. Na zapleczu Ekstraklasy zdobył pięć bramek i zanotował 10 asyst. Pokazał, że warto dać mu szansę w Lechu. I wygląda na to, że z tej szansy skorzystał.

Zanotował świetne wejście w sezon. Moim zdaniem to najlepszy piłkarz Lecha od startu rozgrywek. Kozubal jest energiczny, dynamiczny i potrafi dać impuls zespołowi. Dopiero co skończył 20 lat, a nie ma żadnych kompleksów przed rywalem. Warto go sprawdzić w kadrze – uważa Mariusz Bielski z portalu kanalsportowy.pl.

Kozubal ma na swoim koncie liczne występy w młodzieżówkach. Czas na pierwszą reprezentację?

Pozostali piłkarze, których Probierz powinien obserwować:

  • Ariel Mosór (Raków Częstochowa)
  • Michael Ameyaw (Piast Gliwice)
  • Dominik Marczuk (Real Salt Lake City)
  • Bartosz Kapustka (Legia Warszawa)
  • Filip Marchwiński (Lecce)
  • Karol Linetty (Torino)

Probierz ma ogłosić powołania we wtorek. Polaków czeka najpierw starcie ze Szkocją w Glasgow (5 września), a następnie z Chorwacją w Osijeku (8 września). Zgrupowanie kadry rozpocznie się 2 września.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Polska bramkarzami stoi. Świetne liczby naszych golkiperów
Podolski mocno przesadził. Powinien wylecieć z boiska?
Czerwiński pomylił sporty! Akcja jak z MMA [WIDEO]
Real Madryt nie dał szans Leganes. Piękny gol Valverde i pewny triumf
Radomiak odwlecze rewolucję? Najnowsze wieści
Lukaku ukąsił byłą drużynę! Napoli wygrało z Romą! [WIDEO]
Furukawa bohaterem Górnika! Zabrzanie wygrali z Piastem [WIDEO]
Remis w debiucie Amorima! Manchester United podzielił się punktami z Ipswich
Inaki Pena deklasuje pod tym względem konkurencje. Najlepszy w Europie
Szok na meczu 1. Ligi. Pirotechnika w… karetce