HomePiłka nożnaTomasz Neugebauer ocenia swoją formę: Ostatnie dwa mecze były fatalne

Tomasz Neugebauer ocenia swoją formę: Ostatnie dwa mecze były fatalne

Źródło: Karolina Jaskulska

Aktualizacja:

Tomasz Neugebauer nie popisał się w ostatnich dwóch spotkaniach Lechii Gdańsk. Karolina Jaskulska ujawniła, co piłkarz powiedział o swojej obecnej formie.

Tomasz Neugebauer

Sipa US / Alamy

Świetny sezon na zapleczu

W poprzednim sezonie 21-letni pomocnik brylował na boiskach Fortuna I ligi. Zdobył 8 bramek i zanotował 2 asysty w całym sezonie, który zwieńczony został mistrzostwem zaplecza oraz bezpośrednim awansem do PKO BP Ekstraklasy.

Między sezonami Tomasz Neugebauer w wywiadzie dla “Kanału Sportowego” przyznał, że Lechia celuje w zwycięstwo w każdym meczu. Na razie jednak forma Biało-Zielonych jest rozczarowująca.

W najwyższej klasie rozgrywkowej drużyna Szymona Grabowskiego zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Po trzech kolejkach ma na koncie tylko jeden punkt.

Spadek formy

Sam Neugebauer zaczął sezon od pięknego trafienia przeciwko Śląskowi Wrocław. W kolejnych dwóch spotkaniach – z Motorem Lublin i Lechem Poznań – obniżył loty. Był zamieszany w stracone przez Biało-Zielonych bramki. 21-latek jest świadomy, że w minionych meczach mu nie poszło.

Te dwa mecze w moim wykonaniu były fatalne, to trzeba sobie powiedzieć – stwierdził samokrytycznie Neugebauer, cytowany przez Karolinę Jaskulską.

Najbliższa okazja do rehabilitacji nadarzy się 11 sierpnia. Lechia podejmie wtedy Zagłębie Lubin.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nie tylko Pietuszewski. Jagiellonia może stracić kolejną gwiazdę! „Trudna zima”
Roma szykuje duże wzmocnienie. Złe wieści dla Jana Ziółkowskiego
Zalicza historyczny sezon, teraz chcą go polskie kluby. Stał się okazją rynkową
Boniek ocenia potencjalny transfer Pietuszewskiego. „Nie czekałbym”
Pojawiły się problemy. To wzmocnienie Ruchu może nie dojść do skutku
Ważna decyzja wschodzącej gwiazdy Premier League. Hitowy transfer blisko!
To niemalże pogrążyło prywatyzację Górnika Zabrze. „Sumy były kosmiczne”
Sensacyjny transfer Korony stał się faktem. Stępiński wyjawił, co zadecydowało
Te dwa kierunki Pietuszewski wykluczył. Powód jest prosty
On odejdzie już teraz z Motoru Lublin. Wiadomo gdzie chce trafić. „Odważnie”