Trudny moment Śląska
Śląsk Wrocław przegrał w pierwszym meczu z Rigą FC wynikiem 0:1. Teraz podopieczni Jacka Magiery muszą odrobić stratę ze stolicy Łotwy i powalczyć o dobry rezultat na stadionie we Wrocławiu. Osiągnięcie celu, jakim jest awans do III rundy eliminacji Ligi Konferencji, może być jednak wyjątkowo trudne, ponieważ zespół nie jest skuteczny. Brak Erika Exposioto jest niezwykle widoczny.
Z tego też względu nowy nabytek WKS-u odniósł się do pytania o swoją nieskuteczność na starcie sezonu. – Każdy moment na przełamanie jest dobry. Cieszę się, że w sparingach udawało mi się zdobywać bramki. Miałem nadzieje, że pójdę za ciosem, tak się nie stało, ale mam nadzieję, że uda się to jutro czy w niedzielę. To nie może zmieniać mojego nastawienia czy podejścia — podkreślił napastnik.
Były piłkarz Górnika Zabrze został też zapytany o to jak wygląda współpraca z drugą linią i dlaczego Śląsk kreuje tak niewiele okazji. – Ciężko powiedzieć, czyja jest wina małej liczby sytuacji. Super byłoby, gdyby chłopaki dogrywaliby mi do pustej bramki. Nie chcę mówić, że mamy słabszą dyspozycję. Tak te pierwsze mecze się ułożyły, że nie miałem zbyt wielu sytuacji, ale czy jest to problem tylko drugiej linii? Nie sądzę. Myślę, że nas wszystkich — dodał 28-latek. Kibice we Wrocławiu mają nadzieję, że poprawa gry będzie widoczna już przy okazji najbliższego arcyważnego spotkania.
Mecz Śląsk Wrocław — Riga FC odbędzie się już w czwartek o godzinie 20:30