HomePiłka nożnaN’Golo Kante wróci do Europy? Jego klub zabrał głos

N’Golo Kante wróci do Europy? Jego klub zabrał głos

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

N’Golo Kante z dobrej strony pokazał się na Euro 2024. Ostatnio pojawiły się plotki o jego powrocie do Europy. Obecny klub pomocnika, Al Ittihad, zdementował te doniesienia.

Ngolo Kante

SPP Sport Press Photo. / Alamy

N’Golo Kante na razie nie wróci do Europy

Ostatnio pisaliśmy o rozmowach, które w sprawie transferu Kante prowadzi West Ham. Młoty są bardzo zainteresowane ewentualnym ściągnięciem francuskiego pomocnika. Szanse na taki ruch nie są jednak zbyt duże.

Klub Al Ittihad jest bardzo stanowczy w kwestii statusu transferowego 33-latka. Saudyjczycy nie chcą sprzedawać Kante. Reprezentant Francji ma być kluczowym zawodnikiem projektu Laurenta Blanca. 58-letni szkoleniowiec niedawno przejął zespół i chce mieć Kante w składzie.

Dwukrotny mistrz Anglii

Kibice Premier League na pewno są zawiedzeni tym, że 33-latek na razie nie planuje wracać do Europy. Za czasów gry w Anglii, Kante był jednym z najlepszym pomocników na świecie. Sensacyjnie wygrał ligę z Leicester City, potem dołożył kolejne trofea z Chelsea.

Jako gracz The Blues wygrał m.in. Premier League, Ligę Mistrzów czy Ligę Europy.

Kante święcił triumfy też z reprezentacją Francji. Zdobył z nią mistrzostwo świata w 2018 roku. Był również na Euro 2016, 2020 oraz 2024.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Włosi brutalnie ocenili Dawidowicza. Koszmarne noty
Legia straci Kapuadiego? Piłkarz zabrał głos
Szymon Grabowski mógł już latem odejść z Lechii! Inny klub Ekstraklasy go chciał
Lechia wciąż bez zwycięstwa. Piła: Zagraliśmy fatalnie
Ruben Amorim zaczyna pracę w Manchesterze United. Jak debiutowali jego poprzednicy?
Lewandowski na ustach Hiszpanii. “Nienaganny”
Reprezentacja według Artura Wichniarka. Ekspert przedstawił swoją hierarchę w kadrze
Di Maria nie przestaje zaskakiwać. Przepiękne trafienie Argentyńczyka [WIDEO]
Zwycięski debiut Amorima? Kurs 300 na wygraną Man Utd
KURS 300 na wygraną Realu. Królewscy odrobią straty do Barcelony?