HomePiłka nożnaCo za gol! Lechia prowadzi we Wrocławiu! [WIDEO]

Co za gol! Lechia prowadzi we Wrocławiu! [WIDEO]

Źródło: Canal Plus Sport

Aktualizacja:

Lechia Gdańsk niespodziewanie wyszła na prowadzenie w starciu ze Śląskiem. Piękną bramką popisał się Tomasz Neugebauer.

Tomasz Neugebauer

Piotr Matusewicz / PressFocus
Canal Plus Sport

Piękny gol Neugebauera

21-letni pomocnik otworzył wynik spotkania już w 12. minucie meczu. Wykorzystał błąd techniczny Simeona Petrova, przejął piłkę i huknął z 40. metrów. Neugebauer zauważył, że źle ustawiony jest Rafał Leszczyński. Bramkarz Śląska próbował ratować sytuację, ale nie był w stanie odbić futbolówki zmierzającej do siatki.

To pierwszy gol Tomasza Neugebauera w PKO BP Ekstraklasie. W poprzednim sezonie, gdy Lechia jeszcze występowała w Fortuna I lidze, 21-latek strzelił 8 goli.

Ze strzelcem tego pięknego gola porozmawialiśmy na początku lipca.

Analogia z przeszłości

Bramka Neugebauera przypomina tę, którą zdobył przed rokiem Maciej Gajos. Był 20 maja 2023, Lechia żegnała się już z PKO BP Ekstraklasą. W swoim ostatnim domowym meczu przeciwko Legii Warszawa długo remisowała. W końcówce Gajos popisał się jednak pięknym uderzeniem, podobnym do tego, które zaserwował dziś Neugebauer, z którym nie poradził sobie Kacper Tobiasz.

Wtedy Lechia żegnała się z ligą, a w piątek Biało-Zieloni witali się, powracając do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Oni mogą trafić do kadry Jana Urbana. Asystent Brzęczka powiedział wprost!
Widzew wybrał nowego trenera. Boniek z szybkim komentarzem
Real Madryt czy Barcelona? Ćwiąkała odpowiada jakiej drużyny jest kibicem
Tak nowy trener Widzewa mówił o Ekstraklasie. “Pomyślałem: wow”
SZOK! Widzew Łódź nagle ogłosił nowego trenera!
Oto potencjalny następca Diego Simeone. Ma polskie korzenie!
Atakujący Jagiellonii walczy z urazem. A maraton meczów tuż obok
Robi furorę w Lechu, kibice żądają jego debiutu. Frederiksen zabrał głos
Legenda Ekstraklasy zadebiutowała w okręgówce! To się dzieje
Szokujące słowa o kontuzji Roberta Lewandowskiego. “Przepraszam, że to mówię”