HomePiłka nożnaTo był ostatni mecz Wisły Kraków w Lidze Europy. Jak potoczyły się losy jej dawnych gwiazd?

To był ostatni mecz Wisły Kraków w Lidze Europy. Jak potoczyły się losy jej dawnych gwiazd?

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Wisła Kraków 23 lutego 2012 roku zremisowała na wyjeździe ze Standardem Liege 0:0 i tym samym pożegnała się z rozgrywkami Ligi Europy. Jak się później okazało, Biała Gwiazda kolejny raz zawita na europejskie salony po ponad 12 latach przerwy. Z tej okazji sprawdziliśmy, jak potoczyły się dalsze losy piłkarzy, którzy wzięli udział w tamtym spotkaniu.

Wisła Kraków 2011/2012

PressFocus / LUKASZ LASKOWSKI

Wisłę Kraków boli to do dziś

Wisła Kraków zdobyła 13. tytuł mistrza Polski w sezonie 2010/2011. Podopieczni Roberta Maaskanta zgromadzili na swoim koncie 56 punktów i wyprzedzili drugi Śląsk Wrocław o siedem oczek. Tym samym zawodnicy Białej Gwiazdy rozpoczęli zmagania w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów, w której okazali się lepsi od łotewskiego Skonto Ryga (1:0, 2:0). Następnie Wiślacy wyeliminowali Liteks Łowecz z Bułgarii (2:1, 3:1).

LUKASZ LASKOWSKI / PRESSFOCUS (Cezary Wilk celebrujący bramkę na Stadionie GSP w Nikozji)

Kwestię awansu miał rozstrzygnąć dwumecz z APOEL-em Nikozja. Na Stadionie Miejskim im. H. Reymana w Krakowie gospodarze wygrali 1:0 po golu Patryka Małeckiego w 71. minucie spotkania. Natomiast rewanż sprawił, że cypryjska podróż na zawsze zapisała się w historii polskiego futbolu. Już w 29. minucie bramkę samobójczą zdobył Sergei Pareiko, a tuż po rozpoczęciu drugiej połowy prowadzenie podwyższył Jose Almeida Ailton. Biała Gwiazda odpowiedziała w 71. minucie za sprawą Cezarego Wilka i wszystko wskazywało na to, że po raz pierwszy w XXI wieku zespół z Ekstraklasy zagra w fazie grupowej Ligi Mistrzów (w sezonie 2011/2012 gole strzelone na wyjeździe liczyły się podwójnie). Jednak na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Ailton zatrzasnął przed Wisłą elitarne wrota.

NORBERT BARCZYK / PRESSFOCUS (Robert Maaskant pociesza Maora Meliksona po ostatnim gwizdku sędziego)

Faza grupowa Ligi Europy

Zakończenie przygody z Ligą Mistrzów na etapie czwartej rundy spowodowało, że Wisła trafiła do grupy K Ligi Europy. O awans do 1/16 finału krakowianie musieli rywalizować z Twente (Holandia), Fulham (Anglia) oraz Odense (Dania).

Wyniki Wisły Kraków w fazie grupowe Ligi Europy 2011/2012:

Wisła Kraków – Odense 1:3 (Kirm – Johansson, Utaka, Falk)
Twente – Wisła Kraków 4:1 (de Jong, Janko, Janko, Janssen – Biton)
Wisła Kraków – Fulham 1:0 (Biton)
Fulham – Wisła Kraków 4:1 (Duff, Johnson, Johnson, Sidwell – Kirm)
Odense – Wisła Kraków 1:2 (Falk – Biton, Małecki)
Wisła Kraków – Twente 2:1 (Garguła, Genkow – de Jong)

Finalnie Biała Gwiazda zajęła drugie miejsce w tabeli i awansowała do fazy pucharowej. Warto wspomnieć o tym, że o awansie przesądziła bramka zdobyta przez Odense w 93. minucie na Craven Cottage w Londynie (Djiby Fall). Kibice oraz zawodnicy zgromadzeni na krakowskim obiekcie z niedowierzaniem nasłuchiwali wieści z Wysp Brytyjskich, ponieważ początkowo zakładano, że zwycięstwo z Twente będzie honorowym pożegnaniem z europejskimi pucharami.

transfermerkt.pl (tabela grupy K)

W 1/16 finału na podopiecznych Kazimierza Moskala (Maaskant został zwolniony 7 listopada 2011 roku) czekał Standard Liege. Pierwsze spotkanie odbyło się w stolicy Małopolski i zakończyło się rezultatem 1:1 (Genkow – Cyriac). W rewanżu oba zespoły nie zdołały trafić do siatki i tym samym do 1/8 finału awansowali Belgowie (bramka zdobyta na wyjeździe).

Na Stade Maurice Dufrasne trener Moskal postawił na następującą jedenastkę: Pareiko – Jovanović, Jaliens, Chavez, Diaz – Nunez, Wilk, Iliev – Garguła, Melikson – Genkow.

Dalsze losy uczestników meczu Wisła – Standard

Sergei Pareiko – Estoński bramkarz występował w Wiśle Kraków do września 2013 roku, a następnie podpisał kontakt z Wołgą Niżny Nowogród. Po zakończeniu rosyjskiej przygody 47-latek wrócił do ojczyzny, gdzie pełnił funkcje asystenta i dyrektora sportowego w FC Levadii. Były golkiper nie zapomina o Polsce. Przed spotkaniem Biało-Czerwonych z Estonią w ramach półfinału baraży o awans na Euro 2024 Pareiko pojawił się bowiem na antenie “Kanału Sportowego”

Marko Jovanović – Kraków opuścił w 2015 roku. Następnie występował między innymi w Izraelu (Bnei Yehuda Tel Aviv), Grecji (Larisa) oraz Bośni i Harcegowinie (Borac Banja Luka). W styczniu 2024 roku zakończył piłkarską karierę.

Kew Jaliens – Wisła była ostatnim europejskim klubem holenderskiego stopera. W 2013 roku wyjechał do Australii, gdzie rozegrał 36 spotkań w Newcastle Jets i 10 w Melbourne City. Po zakończeniu kariery rozpoczął przygodę trenerską. Aktualnie odpowiada za wyniki Weston Bears FC.

Osman Chavez – Defensor występował pod Wawelem w latach 2010-2015. W 2017 roku podjął decyzję o zawieszeniu butów na kołku i rozpoczął karierę polityczną, dołączając do Kongresu Narodowego. Ambicje 39-latka sięgają jednak wyżej, ponieważ otwarcie mówi o tym, że do 2030 roku zostanie prezydentem Hondurasu.


Junior Diaz – Śmiało, można powiedzieć, że Kostarykanin po opuszczeniu Polski zasmakował gry na najwyższym poziomie. Boczny defensor ma na swoim koncie ponad 60 spotkań w Bundeslidze oraz 24 na jej zapleczu (Darmstadt, Mainz). Obecnie trenuje reprezentację Kostaryki U-17.

Gervasino Nunez – Argentyński skrzydłowy, który po wyjeździe z Ekstraklasy kontynuował karierę w Ameryce Południowej. Wychowanek CA Rosario Central zwiedził sporą część kontynentu, ponieważ występował w Chile, Brazylii oraz Boliwii. Aktualnie wciąż gra w piłkę i broni barw gwatemalskiego Deportivo Guastatoya

Cezary Wilk – Dwukrotny reprezentant Polski w 2013 roku został zawodnikiem Deportivo de La Coruna. Następnie podpisał kontrakt z Realem Zaragoza, a na boiskach Segunda Division uzbierał łącznie 30 spotkań. Aktualnie jest ekspertem piłkarskim i systematycznie pojawia się w programach “Kanału Sportowego”.

Ivica Iliev – Wychowanek Partizana Belgrad, który w krakowskiej Wiśle występował przez dwa sezony. Biała Gwiazda była również ostatnim przystankiem w karierze 44-latka. Emerytowany napastnik przez kolejne lata był związany z macierzystym klubem, ponieważ piastował stanowisko dyrektora sportowego.

Łukasz Garguła – Żywa legenda Ekstraklasy. Pomocnik wciąż jest czynnym zawodnikiem, ponieważ występuje w zielonogórskiej lidze okręgowej, a dokładnie w ŁKS-ie Zorza Ochla. Szesnastokrotny reprezentant Polski świętował z Wisłą Kraków zdobycie mistrzostwa kraju w 2011 roku.

Maor Melikson – Trzykrotny mistrz Izraela, który w 2013 roku za 800 tysięcy euro zamienił Wisłę na francuskie Valenciennes. Swojego czasu pojawiły się nawet plotki sugerujące, że pomocnik może zagrać dla reprezentacji Polski, ponieważ urodził się w naszym kraju. Ostatecznie 39-latek oświadczył, że nie jest na to gotowy.

Cwetan Genkow – Król strzelców bułgarskiej ekstraklasy z 2007 roku. W barwach Białej Gwiazdy zdobył 28 goli w 72 występach. Szesnastokrotny reprezentant kraju w 2013 roku wrócił na Bałkany i podpisał kontrakt ze stołecznym Lewskim. Pomimo 40 lat na karku Genkow występuje w amatorskim zespole, który ma swoją siedzibę w bułgarskim Kostinbrodzie.

4521 dni i na tym koniec

Wisła Kraków w maju 2024 roku pokonała Pogoń Szczecin 2:1 i zdobyła Puchar Polski. W praktyce oznacza to, że podopieczni Kazimierza Moskala po 4521 dniach wrócą do występów na arenie międzynarodowej, a w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Europy ich rywalem będzie wicemistrz Kosowa – KF Llapi Podujevo. Niech ostatecznym dowodem na to, że stolica małopolski tęskni za europejskimi przygodami swoich ulubieńców będzie liczba sprzedanych biletów – klub poinformował, że sprzedano już ponad 20 tysięcy wejściówek.


Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Komu kibicuje George Weah? Nieoczywista odpowiedź byłego snajpera Milanu
Sobis przed meczem Barcelony z Celtą. Wątpi, że Barca to zrobi
Arsenal poluje na hiszpański talent! Arteta jest zdecydowany
Barcelona uniknie kolejnego potknięcia? KURS 300 na wygraną Barcy
Debiutanckie trafienie Jezierskiego. “Ważny punkt dla całego Wrocławia”
Totalne szaleństwo! Tak wyglądają plany Arabii Saudyjskiej na mundial 2034!
Harry Kane pobił rekord Haalanda. Dodatkowo zdeklasował Lewandowskiego
Wielkie szczęście reprezentacji Polski! Biało-Czerwoni zyskają na spadku
Legia zagięła parol na obrońcę. Transfer wewnątrz Ekstraklasy
Najciekawsza liga może zrobić się jeszcze ciekawsza. Ostatni dzwonek