HomePiłka nożnaTrwa ofensywa transferowa Lecha Poznań. Do klubu w końcu ma trafić napastnik

Trwa ofensywa transferowa Lecha Poznań. Do klubu w końcu ma trafić napastnik

Źródło: Dawid Dobrasz

Aktualizacja:

Lech Poznań jeszcze we wtorek ma potwierdzić pierwsze letnie wzmocnienie. Do klubu ma bowiem trafić Bryan Fiabema, 21-letni norweski napastnik, który w ostatnim sezonie występował w drugim zespole Realu Sociedad.

Bryan Fiabema

Associated Press / Alamy

Lech finalizuje letni transfer

Z informacji przekazanych przez Dawida Dobrasza wynika, że we wtorek, po pozytywnym przejściu testów medycznych, Lech Poznań potwierdzi transfer Bryana Fiabemy. 21-letni napastnik ma się przenieść do “Kolejorza” z drugiego zespołu Realu Sociedad.

Norweski napastnik będzie wzmocnieniem formacji ofensywnej zespołu Nielsa Frederiksena. O miejsce w składzie ma rywalizować z Mikaelem Ishakiem i Filipem Szymczakiem, choć może występować również na obu skrzydłach.

Niewielkie doświadczenie Fiabemy

Bryan Fiabema nie rozegrał jak dotąd zbyt wiele meczów na zawodowym poziomie. Poza 12 występami w barwach Rosenborga w norweskiej Eliteserien, 21-latek grał niemal wyłącznie na młodzieżowym poziomie. W przeszłości grał w juniorskich drużynach Chelsea, a obecnie w Realu Sociedad B.

Lech Poznań nie dokonał jeszcze ani jednego wzmocnienia przed kolejnym sezonem. W ostatnich godzinach klub poinformował o rozpoczęciu testów przez Alexa Douglasa ze szwedzkiego Västerås SK. Poza tym drużynę opuściło dwóch piłkarzy – Barry Douglas i Artur Sobiech, którym wygasły kontrakty.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Koniec z przemęczaniem piłkarzy? FIFA obiecuje dłuższe przerwy między meczami
Rekord transferowy w lidze czeskiej. O takiej kwocie polskie kluby mogą pomarzyć!
Młodzieżowy reprezentant Polski może zagrać w Serie A. Chce go beniaminek!
Ciekawy transfer klubu Ekstraklasy. To sześciokrotny reprezentant kraju!
Na przekór populizmom. Kibicowaniem pomożemy rozwijać żeńską piłkę [KOMENTARZ]
Poważne problemy Zielińskiego i Zalewskiego. Wszystko przez przepisy UEFA!
Oto najważniejsze zadanie nowego selekcjonera. Artur Wichniarek stawia sprawę jasno
Legia nie potrzebuje tego piłkarza. “To jest dla mnie niezrozumiałe”
Pululu: W tym polskim klubie mógłbym zagrać
Artur Wichniarek ostro o reprezentancie Polski! “Grał do trzeciej nad ranem”