HomePiłka nożnaKołtoń odpowiada na mocne słowa Michniewicza. “Masz pecha, kłamstwo ma krótkie nogi”

Kołtoń odpowiada na mocne słowa Michniewicza. “Masz pecha, kłamstwo ma krótkie nogi”

Źródło: Prawda Futbolu

Aktualizacja:

Roman Kołtoń podczas transmisji na kanale “Prawda Futbolu” w serwisie “YouTube” odpowiedział na zarzuty, które w jego kierunku wypowiedział w programie “Godzina EURO” Czesław Michniewicz.

Michniewicz Kołtoń

dpa picture alliance / Alamy I Youtube screen Prawda Futbolu

Powraca “afera premiowa”

Spore poruszenie w mediach wywołały słowa Czesława Michniewicza podczas programu “Godzina EURO”. Były selekcjoner reprezentacji Polski mówił o tym, że podczas mundialu w Katarze kilku dziennikarzy szerzyło poważne kłamstwa na temat pracy trenera oraz funkcjonowania reprezentacji.

W dużej mierze chodziło o “aferę premiową”, która dotyczyła podziału premii wśród piłkarzy oraz członków sztabu szkoleniowego i wywołała wiele negatywnych emocji wokół polskiej piłki. Na szkoleniowca spadała również bardzo duża krytyka ze względu na mocno defensywny i nieatrakcyjny dla widzów styl gry. Pokłosiem trudnej sytuacji w kadrze była utrata posady przez Michniewicza i zatrudnienie na stanowisku selekcjonera Fernando Santosa.

Kołtoń odpowiada Michniewiczowi

Michniewicz w swojej wypowiedzi uderzył m.in. w Romana Kołtonia. Dziennikarz postanowił nie być biernym wobec zarzutów i odpowiedział na nie podczas transmisji na swoim kanale “Prawda Futbolu” w serwisie “YouTube”.

Zwracasz się do mnie, że mówię lub piszę o jakimś pokoju. Niestety masz pecha, kłamstwo ma krótkie nogi, bo ja akurat tego nie robiłem. Jestem dziennikarzem starej daty i lubię pewne rzeczy mieć na piśmie w szczególności, kiedy są to strategiczne nagrania. Prawda o reprezentacji to jest nieśmiertelna formuła jeśli chodzi o moją działalność – powiedział Kołtoń.

Czesław czy tego chcesz, czy nie, ta premia zatruła kadrę i wyjaśni ci to twoje otoczenie. Żyjesz w bańce, w której uważasz, że premia nie była problemem. To był kolosalny problem, który zatruł kadrę i zmiótł cię z posady. Zdajesz sobie z tego sprawę czy udajesz, że nie wiesz, o co chodzi? – kontynuował dziennikarz.

To myślenie antyfutbolowe, które narzuciłeś, to był w połączeniu z premiami toksyczny koktajl. Rozumiesz facet? Ty do dzisiaj tę toksyczność wyrzucasz na nas dziennikarzy. Wyrzucaj ją, ale ja tą sprawą będę zajmował się do końca świata, taka jest prawda futbolu Czesławie – powiedział Kołtoń w “Prawdzie Futbolu”.

Czesław Michniewicz wraz z końcem grudnia 2022 roku rozstał się z pracą jako selekcjoner reprezentacji Polski. Drużynę narodową poprowadził łącznie w 13 meczach. Na mundialu w Katarze mimo nieprzekonywującego stylu gry drużyna pod jego wodzą zdołała wyjść z grupy, gdzie Biało-Czerwoni zremisowali z Meksykiem (0:0), pokonali Arabię Saudyjską (2:0) oraz przegrali z Argentyną (0:2). W 1/8 finału Polacy okazali się natomiast gorsi od Francji i pożegnali się z turniejem porażką 1:3.

Po półrocznym okresie bez pracy został zatrudniony w roli trenera saudyjskiego klubu Abha FC. Tam nie wytrzymał jednak długo, został zwolniony zaledwie po dziewięciu spotkaniach ze względu na słabe wyniki i styl gry. Od października 2023 roku 54-letni szkoleniowiec pozostaje bezrobotny.

W przeszłości Michniewicz prowadził także m.in. Legię Warszawa, Lecha Poznań, Pogoń Szczecin, a także reprezentację Polski do lat 21. Dwukrotnie wygrywał mistrzostwo Polski. Po razie z Legią oraz Zagłębiem Lubin.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Pasy reagują! Klub wystosował pismo do Kolegium Sędziów PZPN
Badia znowu dokłada Podolskiemu: Brakuje klasy. Wku***ł mnie na maxa! [WYWIAD]
Kotiwca Kołobrzeg wydała komunikat ws. Juniora
Piast straci licencję? Dyrektor sportowy przemówił
Śląsk Wrocław może w końcu odbić się od dna! Wyjaśniamy dlaczego
Lukas Podolski skomentował wydarzenia z meczu z Piastem
InPost wspiera kobiecą reprezentację Polski przed historycznym meczem
Lechia Gdańsk wybrała trenera. Tymczasowa opcja
Fatalne wieści dla Realu Madryt. Gwiazda doznała kontuzji
Erik Janza po meczu Górnika. Zabrał głos także ws. Podolskiego