Rabiot nie kryje rozczarowania po meczu z Polską
Celem reprezentacji Francji na mecz z Polską było zapewnienie sobie pierwszego miejsca w grupie D. Les Blues nie potrafili jednak pokonać zespołu prowadzonego przez Michała Probierza, co sprawiło, że liderem zostali Austriacy. Po remisie z reprezentacją Polski rozczarowania nie krył Adrien Rabiot. Pomocnik Juventusu przyznał, że Biało-czerwoni postawili się Trójkolorowym. Podobnie, jak wielu kibiców i ekspertów zwrócił uwagę na Łukasza Skorupskiego, który niejednokrotnie ratował swój zespół przez utratą bramki.
– Chcieliśmy skończyć fazę grupową na pierwszym miejscu, ale nie włożyliśmy w ten mecz wystarczająco dużo wysiłku. Choć mieliśmy wszystko w naszych rękach, nie osiągnęliśmy naszego celu. Graliśmy z dobrą drużyną, która ma świetnego bramkarza, ale mogliśmy też zagrać dużo lepiej. – stwierdził wyraźnie zawiedziony pomocnik Juventusu.
29-latek nie będzie dobrze wspominał starcia z Polską. Nie dość, że jego drużyna straciła punkty, on sam zaliczył dość dyskretny występ. Rabiot był jednym z piłkarzy, którzy jako pierwsi opuścili murawę stadionu w Dortmundzie. W 60. minucie meczu selekcjoner reprezentacji Francji Didier Deschamps postanowił zastąpić go Eduardo Camavingą z Realu Madryt.