HomePiłka nożnaNiewiarygodne! Kolejny uraz w ataku Polski? Lewandowski musiał zejść!

Niewiarygodne! Kolejny uraz w ataku Polski? Lewandowski musiał zejść!

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Po kontuzji odniesionej przez Karola Świderskiego podczas celebrowania bramki kolejny problem zdrowotny odczuł Robert Lewandowski. Po trzydziestu minutach gry zasygnalizował potrzebę zmiany. Wszedł za niego Kacper Urbański.

Robert Lewandowski

PressFocus

Lewandowski kontuzjowany?

Wielkiego pecha ma reprezentacja Polski do zdrowia napastników. Na początku poprzedniego starcia z Ukrainą kontuzję odniósł Arkadiusz Milik – piłkarz Juventusu musiał opuścić zgrupowanie kadry i przejść operację w Turynie. Już w pierwszym kwadransie gry z Turcją uraz z kolei zgłosił Karol Świderski, który celebrując bramkę źle postawił stopę.

Kolejnym zawodnikiem, który zasygnalizował problem zdrowotny jest Robert Lewandowski. Napastnik zszedł z murawy o własnych siłach, ale wyraźnie przygnębiony. Przy ławce rezerwowych sztab medyczny zaczął okładać jego nogę lodem.

Kacper Urbański zmienił kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego. Aktualnie reprezentacja Polski ma na ławce rezerwowych tylko jedną nominalną “dziewiątkę”, czyli Adama Buksę. Czekamy na więcej informacji w sprawie stanu zdrowotnego zarówno Karola Świderskiego jak i “Lewego”.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia straci tego zawodnika? W styczniu może negocjować z nowym pracodawcą
Rashford bez przyszłości w United? Wszystko zależy od Amorima
Bayern Monachium chce gwiazdę Borussii Dortmund. Sensacyjne doniesienia!
Fabiański o swojej przyszłości. Wspomniał o Swansea
Robert Lewandowski zmiażdżony przez Hiszpanów. Padają mocne słowa
Jagiellonia i Legia z szansami na triumf w Lidze Konferencji! Statystyki nie kłamią
Koniec wyczekiwania? Nowy trener w Ekstraklasie coraz bliżej
Raków Częstochowa podjął decyzję w sprawie napastnika. Zaskoczenie
Legia Warszawa zaczyna poszukiwania! Dyrektor sportowy będzie spoza Polski?
To może być następny krok w karierze Roberta Lewandowskiego. Śmiała teza Romana Koseckiego