HomePiłka nożna“Niepokojący jest brak szacunku”. Casemiro odpowiada na falę krytyki

“Niepokojący jest brak szacunku”. Casemiro odpowiada na falę krytyki

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Piłkarz Manchesteru United, Casemiro, udzielił ostatnio wywiadu dla telewizji Sky Sports, w którym odniósł się do zarzutów, jakie kierowane są pod jego adresem.

Casemiro

SPP Sport Press Photo. / Alamy

Casemiro nie zamierza tolerować nagonki

W sierpniu 2022 roku Casemiro opuścił Real Madryt i zasilił szeregi Manchesteru United. Kwota transferu opiewała na 70 milionów euro. Doświadczony Brazylijczyk w inauguracyjnym sezonie na Wyspach zaprezentował się naprawdę solidnie. Niemniej podczas trwającej kampanii jego sportowa dyspozycja, podobnie jak całej drużyny Czerwonych Diabłów, pozostawia wiele do życzenia.

32–letni defensywny pomocnik stał się obiektem powszechnej krytyki zarówno ze strony brytyjskich fanów, jak i ekspertów. W futbolowym środowisku nie szczędzi mu się cierpkich słów za negatywną boiskową postawę – w tym między innymi za popełniane błędy na murawie, których w ostatnim czasie zanotował sporo. Sam zawodnik nie ma nic przeciwko konstruktywnym uwagom, lecz nie potrafi zrozumieć nagonki na swoją osobę, czego wyraz dał w przytoczonej rozmowie. Oto co dokładnie miał do powiedzenia:

– Minionego lata uważano mnie za jeden z najlepszych transferów Premier League. A teraz już nic nie jestem wart? To lekceważące. Niepokojący jest brak szacunku względem mojej osoby. Nie muszę tego tolerować.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Damian Kądzior już po badaniach. Wiadomo, ile będzie pauzował po faulu Podolskiego [NASZ NEWS]
Oficjalnie. To oni poprowadzą Lechię Gdańsk w najbliższym meczu
Kuriozum. Lekarz medycyny estetycznej wniósł pozew przeciwko Ronaldo
Zdziesiątkowany kontuzjami Real podał kadrę na hit! Wąska ławka zaważy na braku wygranej?
Rybus nie składa broni. Zamierza wrócić na najwyższy poziom
De Bruyne zabrał głos ws. kontraktu. Szczera odpowiedź
UEFA doceniła gola Piątkowskiego ze Szkocją. Duże wyróżnienie
Prezes Śląska odpowiada. “Miejskie pieniądze nie oznaczają złego zarządzania”
Przyszłość Milika wyjaśniona. Oto plany Juventusu
Chwile grozy Nicklasa Bendtnera. Atak nożownika w Nowym Jorku