Wzorowe kontry przyjezdnych
Przez dłuższy czas pierwszej połowy Widzew miał optyczną przewagę w tym spotkaniu. Drużyna Daniela Myśliwca tworzyła sobie mniej bądź bardziej groźne sytuacje i wydawało się, że to właśnie gospodarze są bliżsi objęcia prowadzenia.
Jednak w 28. minucie z kontrą wyszli “Miedziowi” i po indywidualnym rajdzie Mateusza Wdowiaka, goście objęli prowadzenie. Nie minęło nawet dwie minuty i ponownie Rafał Gikiewicz musiał wyciągnąć piłkę z siatki. Tym razem po podaniu Marka Mroza, w znakomitej sytuacji znalazł się Kacper Chodyna, który podwyższył prowadzenie.