Przeszłość Motty nie ma znaczenia
Sugerując się przekazami medialnymi, można śmiało stwierdzić, że Stefano Pioli już niebawem opuści AC Milan. 58-latek co prawda ma na swoim koncie zdobyte z drużyną mistrzostwo Włoch, ale z miesiąca na miesiąc zespół pod jego wodzą spisuje się coraz gorzej. Władze Rossonerich tym samym muszą zdecydować się, kto przejmie władzę po Włochu.
W studiu Kanału Sportowego po wygranych przez Inter derbach Mediolanu oraz przypieczętowanym Scudetto odbyła się dyskusja dotycząca najlepszego zastępcy Pioliego w Milanie. Według Marcina Długosza idealnym wyborem byłby Thiago Motta.
– Kto wie, czy Milan nie sięgnie po nieoczywiste nazwisko. Ale ja jakbym był włodarzem Milanu to zabijałbym się o Thiago Mottę. Przeszłość z Interem nie ma znaczenia – rozpoczął Długosz.
– Wszystkie doniesienia są zgodne. Milan szuka trenera, który nie będzie żądał wielomilionowych transferów oraz budowania drużyny po swojemu, tak jakby pewnie chciał Antonio Conte. Tylko będzie chciał trenera, który będzie umiał waloryzować młodych piłkarzy i odnaleźć się z obecnym stanem posiadania – Kontynuował ekspert Kanału Sportowego.
– Widzimy co robi Thiago Motta w Bolonii pod względem drużynowym oraz indywidualnym. Nawet jeżeli jest już po słowie z Juventusem, to ja na skuterze bym go dalej gonił i machał kontraktem. To jest okazja, której nie można stracić – zakończył Długosz.
Jak słusznie zauważył ekspert Kanału Sportowego zakontraktowanie Motty może być bardzo trudne. Według włoskich mediów obecny menedżer Bolonii jest już krok od podpisania umowy z Juventusem i przeprowadzki do Turynu.
Obecnie Bologna pod jego wodzą zachwyca wszystkich kibiców Serie A i pewnie zmierza po awans do Ligi Mistrzów. Czerwono-niebiescy pokonali ostatnio AS Romę 3:1 i zajmują obecnie czwarte miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 62 punktów. To tylko siedem oczek mniej niż drugi Milan. Co ciekawe, samego Motte na stanowisku zastąpić może właśnie Pioli.
Całe studio po zdobytym przez Inter mistrzostwie Włoch można obejrzeć poniżej.