Piast Gliwice stracił dwa gole w dziesięć minut!
Piast Gliwice w tym sezonie jest daleko od optymalnej formy. Kilka dni temu doszło do zmiany na stanowisku pierwszego trenera gliwiczan – czarę goryczy przelała ostatnia porażka z Lechią Gdańsk. Maxa Moldera zastąpił wracający do pracy w Ekstraklasie Daniel Myśliwiec. Poprowadził on gliwiczan w sobotnim meczu wyjazdowym z Arką.
Młody trener z pewnością nie tak wyobrażał sobie początek swojej pracy w Piaście. Już w pierwszej minucie meczu w Gdyni Piast stracił bramkę! Gola zdobył Dawid Kocyła. Nie był to koniec problemów gości, a dopiero początek. W dziesiątej minucie meczu było już 2:0 dla Arki, a gola zdobył Kamil Jakubczyk. Przy obu trafieniach nie popisała się defensywa gości.
Jeszcze przed przerwą Piast doprowadził do remisu po rzucie karnym. Trafił Jirka, a Łukasz Kuźma podyktował jedenastkę po zagraniu ręką jednego z „Arkowców”. Inna sprawa, że wielu internautów miało wątpliwości, co do słuszności karnego.
Piast Gliwice przegrał. Sędzia z błędem?
W drugiej połowie kibice nie oglądali goli w Gdyni. Oglądali jednak niemałą kontrowersję. Jeden z graczy Piasta wyskakując do piłki zagrał ręką. Gwizdek arbitra jednak milczał, nie było też sygnału z wozu VAR, że należy się karny. Kibice Arki sugerują, że arbiter się pomylił. Podobnego zdania są niektórzy dziennikarze.
Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 2:1 dla Arki.











