Diaby-Fadiga ma topowe liczby
24-letni atakujący został sprowadzony do Ekstraklasy latem zeszłego roku – Jagiellonia pozyskała go za darmo z Paris FC. Był on rezerwowym Afimico Pululu i choć zaliczył w sezonie aż 42 występy, to zdecydowaną większość jako zawodnik wchodzący z ławki. Tylko trzykrotnie udało mu się wpisać na listę strzelców. Diaby-Fadiga dał się w Dumie Podlasia poznać jako zawodnik z przebłyskami. Fragmentami rzeczywiście pokazywał jakość, ale brakowało mu jakiejkolwiek regularności.
Stąd też klub bez żalu oddał go do ligowego rywala. Zakontraktował go Raków Częstochowa, który w zamian do Jagiellonii wysłał Dawida Drachala. Diaby-Fadiga znalazł się w zupełnie nowym otoczeniu. Marek Papszun preferuje całkowicie inny futbol niż Adrian Siemieniec: bardziej bezpośredni, nastawiony na fazy przejściowe i większą dyscyplinę bez piłki. 24-latek błyskawicznie załapał, co musi robić.
Na tym etapie sezonu – przy rozegranych nieco ponad siedmiuset minutach – już strzelił siedem goli. Trzykrotnie wpisał się na listę strzelców w lidze, trzykrotnie w kwalifikacjach do Ligi Konferencji i raz podczas środowego meczu z Cracovią. Jego ostatnią bramkę śmiało można określić mianem fantastycznej. Przebiegł przez pół boiska z futbolówką, by na samym końcu oddać piękne uderzenie. — Co za gol Fadigi – aż dziw bierze, że odbił się od Jagi, w Rakowie w większości spotkań jest bardzo dobry – napisał po końcowym gwizdku dziennikarz Kamil Głębocki.
Ostatecznie Raków Częstochowa wygrał z Cracovią 3:0. Przed bramką Fadigi dublet zaliczył Jonatan Braut Brunes.




![Mecz Gryfa z Lechem zagrożony? Mamy nowe informacje! [WIDEO]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/29221459/569213257_1329947131788152_5794341849815975427_n-390x200.jpg)





![Legia Warszawa – Pogoń Szczecin. Gdzie i kiedy oglądać? [TRANSMISJA]](https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2025/10/29190627/collage-26-390x260.jpg)