Widzew Łódź zwolnił Patryka Czubaka
Widzew Łódź może mówić o kolejnym trzęsieniu ziemi. W środę klub opublikował nagły komunikat nt. zmiany trenera. Ogłoszono, że Patryka Czubaka zastąpił Igor Jovicević, który ma w CV m.in. Ludogorca Razgrad i Dinamo Zagrzeb. Tym samym Polak prowadził ekipę z al. Piłsudskiego w sześciu spotkaniach. Bilans łodzian to dwie wygrane i cztery porażki.
Po nieoczekiwanej decyzji Widzewa głos zabrał Rafał Gikiewicz. Doświadczony bramkarz postanowił podziękować byłemu trenerowi za pośrednictwem Instagrama.
– A ja chciałbym Tobie podziękować nie za tygodnie, gdy wszystko było super i mogłem występować w koszulce Widzewa, tylko za te ostatnie. Pokazały mi, że prawdę lepiej usłyszeć od razu. Bezpośrednio. Ludzie się zmieniają, ale Ty zostań tą osobą z pasją i błyskiem w oku, który miałeś od pierwszego dnia gdy wróciłeś do Widzewa. Wszystko przed Tobą, więc mówię: see you – napisał 37-latek.

Rafał Gikiewicz nie był jednym z ulubieńców Czubaka. Za kadencji młodego trenera golkipera brakowało nawet w kadrze meczowej Widzewa. Jego ostatni występ w PKO BP Ekstraklasie miał miejsce pod koniec lipca. Co więcej, w ostatnich tygodniach dużo mówiło się o tym, że były bramkarz Augsburga może zmienić barwy. Coraz więcej wskazuje na to, że jego kontrakt nie zostanie przedłużony. Umowa wygasa po zakończeniu sezonu 2025/26.