Kolejny gracz Lipska trafi do Anglii?
Simakan trafił do Lipska w 2021 roku. Został on ściągnięty za 15 milionów euro jako zastępstwo za Ibrahimę Konate, który przechodził właśnie do Liverpoolu. W barwach klubu z Niemiec Francuz rozegrał jak do tej pory 115 spotkań, z czego 27 w tym sezonie. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że Lipskowi będzie ciężko zakwalifikować się do rozgrywek Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie (obecnie zajmują co prawda 4. miejsce, jednak walczą o tę pozycję z mającą tyle samo punktów Borussią Dortmund), może on skusić się na odejście do mocniejszej drużyny. A takich parę się po niego zgłosiło.
Najbardziej zainteresowane są ponoć kluby z Premier League: Newcastle i Tottenham. Ci pierwsi grali w Lidze Mistrzów w tym sezonie, ci drudzy najprawdopodobniej wystąpią w tych rozgrywkach w przyszłej kampanii. Odejście do klubu z St James’ Park na pewno oznaczać będzie dla Simakana olbrzymi zastrzyk gotówki, bowiem właścicielem „Srok” jest Fundusz Inwestycji Publicznych (PIF), na czele którego stoi Muhammad bin Salman, czyli książę Arabii Saudyjskiej. Transfer do Tottenhamu to z całą pewnością większy prestiż i wzięcie udziału w bardzo ciekawym projekcie budowanym w północnym Londynie przez mającego głowę na karku Ange’a Postecoglou.
Simakan ma w swoim kontrakcie wpisaną klauzulę odstępnego w wysokości 70 milionów euro. Umowa jest ważna do końca czerwca 2027 roku. W przeszłości zawodnikiem było także zainteresowane Paris Saint-Germain, jednak wówczas Francuz zdecydował się podpisać nowy kontrakt z Lipskiem.