Łukasz Skorupski w ostatnim czasie był pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski, ale deptał mu po piętach Marcin Bułka, który właśnie trafił do saudyjskiego klubu Neom. Po zmianie selekcjonera i odejściu Michała Probierza, szansę na grę w pierwszym składzie może mieć także Kamil Grabara. Temat bramkarzy został poruszony na kanale “Meczyki”, gdzie gościł selekcjoner Jan Urban.
– Bramkarze lubią wiedzieć, ze są pierwszymi bramkarzami, drugimi, i tak dalej, ale ja się z tym nie do końca zgadzam. Przecież każdy zawodnik lubi mieć pewność siebie. I tu oczywiście jest dyskusja z trenerami bramkarzy, którzy mówią, że bramkarz to szczególna pozycja, itp. Uważam jednak, że każdy potrzebuje tej pewności siebie, więc nikomu nie zagwarantuje gry w pierwszym składzie. Wierzę, że jak ktoś sobie wywalczy tę bluzę z nr “1”, to każdy w drużynie będzie to wiedział i widział, nawet bez mówienia na głos, kto zostanie jedynką – stwierdził Jan Urban.
– Skoro mówił pan, że Krzysztof Piątek się oddalił od reprezentacji po transferze do ligi katarskiej, to czy Marcin Bułka także się oddalił? – zapytał go Łukasz Wiśniowski, komentator Eleven Sports.
– W pewnym stopniu tracimy go z pola widzenia. Na pewno taki kierunek mu nie pomaga w kontekście kadry. O hierarchii bramkarzy będą decydowali jednak trenerzy bramkarzy – odpowiedział nowy selekcjoner.
Jan Urban komentuje transfer Nicoli Zalewskiego
Nicola Zalewski zostanie piłkarzem Atalanty Bergamo. W tej sprawie także głos zabrał selekcjoner.
– To bardzo dobrze, że zmienił klub. Rozmawiałem z nim i on nie wiedział, że to się stanie tak szybko. Na pewno będzie miał więcej okazji do gry, bo w Interze rywalizacja jest większa. Na tym transferze wygrają wszyscy – powiedział Jan Urban w „Meczykach” i dodał, że traktuje Zalewskiego jako ofensywnego skrzydłowego grającego bliżej bramki rywala.