HomePiłka nożnaWychowanek Realu Madryt w Lechu Poznań. Królewscy mogli przechwycić transfer

Wychowanek Realu Madryt w Lechu Poznań. Królewscy mogli przechwycić transfer

Źródło: Tomasz Włodarczyk

Aktualizacja:

Kolejorz bardzo solidnie wzmacnia pozycję ofensywnego pomocnika, kontraktując obiecującego zawodnika.

Pablo Rodriguez

Real Madryt

Pablo Rodriguez dołączy do Lecha Poznań

Mowa o 23-letnim wychowanku Realu Madryt. I to nie byle jakim, bo Pablo Rodriguez solidnie zapisał się w kartach szkółki Królewskich. Zdobył bowiem bramkę w finale Młodzieżowej Ligi Mistrzów z 2020 roku, w którym Los Blancos mierzyli się z Benficą. Następnie odszedł do Lecce, w którym kontynuował swoją karierę.

Kolejorz kontraktuje go w związku z możliwym, a zdaniem wielu wręcz nieuniknionym, odejściem Afonso Sousy. Koszt transferu ma oscylować w granicach 1,2-1,3 miliona euro. Co ciekawe, po tym jak Lech Poznań wysłał taką propozycję, a Lecce ją zaakceptowało, Real Madryt mógł wejść do gry i przechwycić zawodnika.

Oczywiście Królewscy tego nie zrobili, bo Pablo Rodrigueza nie rozwinął się zgodnie z oczekiwaniami. Tradycją jednak w przypadku transferów ze szkółki jest zapisywanie sobie przez Real Madryt opcji pierwokupu. Często też gwarantują sobie określony procent od przyszłej sprzedaży piłkarza, ale tutaj nic takiego nie miało miejsca.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Kapitalny mecz Polaka w Lidze Mistrzów! Gol i dwie asysty! [WIDEO]
Robert Lewandowski tak widzi swoją przyszłość! Na tym się koncentruje
Były trener Wieczystej radzi władzom klubu. Takiego szkoleniowca powinni zatrudnić!
Robert Lewandowski mówi, czego brakuje Barcelonie! Jaśniej się nie da!
Raphinha mówi wprost! Chodzi o brak Złotej Piłki, te słowa wiele mówią
Tak Goncalo Feio oszczędził swoich piłkarzy. Kluczowa decyzja!
Cristiano Ronaldo mówi o mistrzostwach świata. Jego wyznanie szokuje!
Club Brugge – FC Barcelona: zapowiedź, data, transmisja. Gdzie oglądać?
Manchester City – BVB:  zapowiedź, data, transmisja. Gdzie oglądać?
Kosztował miliony euro, teraz zawodzi. Trener Liverpoolu wstawił się za zawodnikiem