Pogoń w trakcie przebudowy. "Chcę"

Pogoń przechodzi proces zmian. „Nie zakończyliśmy budowania kadry”

Pogoń Szczecin tego lata przechodzi spore zmiany. Do klubu dołączyło kilku bardzo ciekawych zawodników. – Żaden klub nie jest jednak tak głodny sukcesów, jak Pogoń Szczecin. Tak się składa, że do “Portowców” właśnie dołączyło dwóch graczy, którzy mogą zrobić furorę na polskich boiskach – pisał ostatnio na naszych łamach Stanisław Pisarzewski. W poniedziałek gościem Kanału Sportowego był z kolei trener Robert Kolendowicz.

– Jestem zadowolony. Oczywiście jako trener zawsze widzę rezerwy i wiem, że potrzebujemy jeszcze chwili, aby zespół wyglądał sprawnie. Sporo się pozmieniało, sporo transferów wychodzących i kilka do klubu. Jesteśmy w procesie, w przebudowie zespołu. Chciałbym, żebyśmy zdawali sobie sprawę, że to jest proces i w mojej gestii teraz leży to, aby też ta adaptacja przebiegła sprawnie u nowych zawodników. Nie zakończyliśmy budowania kadry, dalej będziemy szukali wzmocnień. Chcemy mieć wyniki tu i teraz, ale jesteśmy w trakcie przebudowy i chcę, aby to wybrzmiało – powiedział.

Z Pogonią Szczecin łączony jest Jan Biegański, który ostatnio grał w Sivassporze. Wcześniej grał m.in. w Lechii Gdańsk. – Priorytetem jest rozszerzenie kadry, ale Janek może wzmocnić tę rywalizację na pozycji numer sześć. To profil podobny do Gamboy. Sprawdzamy Janka i jeśli wszystko będzie okej, to mamy nadzieję, że jutro już będzie z nami trenował – ocenił.

„Ja chcę mocnej Pogoni. Z Witselem nie rozmawiałem, ale kilka dni temu miałem video call z bardzo mocnym nazwiskiem, ale nie powiem wam z kim. To nie tak, że rzucamy te informacje do mediów, ale to faktycznie się dzieje”.

🗣️ Robert Kolendowicz pic.twitter.com/j4ji4zbfwZ
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) July 14, 2025

– Żałuję każdego odejścia z klubu. Nie wszystkie ruchy i zostania były możliwe, dlatego sytuacja się tak potoczyła. Wolę spoglądać w przód i patrzeć na aktualny stan rzeczy. Chcę się skupić na nowych zawodnikach, to bardzo ciekawe i jakościowe transfery. Ja chcę mocnej Pogoni. Z Witselem nie rozmawiałem, ale kilka dni temu miałem video call z bardzo mocnym nazwiskiem, ale nie powiem wam z kim. To nie tak, że rzucamy te informacje do mediów, ale to faktycznie się dzieje – dodał trener.

A co z przyszłością Efthymisa Koulourisa, a więc króla strzelców minionych rozgrywek? – Rozmowy z Koulourisem trwają. Wiecie, że to trudny temat utrzymać takiego napastnika, ale ten biznes jest bezwzględny. Jeśli pojawi się dobra oferta, to pewnie zarząd usiądzie do rozmów. My jednak rozmawiamy z „Kulu”. Chcemy, żeby został – przyznał.

Program przed startem sezonu Ekstraklasy na Kanale Sportowym: