HomePiłka nożna“Szaleństwo, obłęd”. Cole Palmer po zwycięstwie Chelsea z Manchesterem United

“Szaleństwo, obłęd”. Cole Palmer po zwycięstwie Chelsea z Manchesterem United

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Cole Palmer zapewnił Chelsea wygraną nad Manchesterem United, trzykrotnie trafiając do siatki. Boiskowy bohater w udzielonym wywiadzie dla TNT krótko odniósł się do zwycięstwa i własnego występu.

Cole Palmer

Action Plus Sports Images / Alamy

Pewny wykonawca karnych

W czwartkowy wieczór na Stamford Bridge rozegrano hit ligi angielskiej między Chelsea a Manchesterem United. Po pełnej zwrotów akcji rywalizacji, spotkanie zakończyło się wynikiem 4:3 dla podopiecznych Mauricio Pochettino. Przy stanie 2:2 Cole Palmer w doliczonym czasie gry, odpowiednio w 90+10 (rzut karny) i 90+11, zdobył dwa gole, przez co drużyna z Londynu przechyliła szalę meczową na swoją korzyść.

Warto podkreślić, że na hat–trick Anglika, który przeszedł z Manchesteru City, składały się dwa wykorzystane przez niego rzuty karne. Tylko w bieżącym sezonie 21–latek aż osiem razy zdobywał trafienie z jedenastu metrów. Swoją sportową dyspozycję na murawie skomentował w następujący sposób:

– Szaleństwo, obłęd. Jestem niezwykle szczęśliwy. Fani mówią, że wykorzystuje rzuty karne i, odpukać, tak jest. Wykonałem kilka karnych w tym sezonie. Jeśli będę podchodził do “jedenastki”, to oczywiście postaram się ją wykorzystać.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Lech pochwalił się kibicami. Wykręcili wynik z europejskiej czołówki
Urodzinowa porażka Widzewa. Puszcza załatwiła sprawę w pierwszej połowie
Adam Buksa z kolejnym trafieniem! Midtjylland z trzema punktami
Bonus 250 zł za spalonego w meczu Barcelona – Brest
Amorim wyznaczył pierwszy transfer! To jego były zawodnik
Dyrektor sportowy potwierdza. Lech chciał tego zawodnika
Juventus chce wzmocnić ofensywę! Na celowniku zawodnik RB Lipsk
Góralski zaczarował w polu karnym rywala! Ależ drybling [WIDEO]
Ojciec Neymara wprost o sytuacji syna. “To prezent dla każdego biznesmena”
Damian Kądzior już po badaniach. Wiadomo, ile będzie pauzował po faulu Podolskiego [NASZ NEWS]