Goncalo Feio nie przystał na warunki Legii. Dzieje się w Warszawie
Goncalo Feio w ostatnich dniach prowadził negocjacje z Legią Warszawa ws. nowego kontraktu. W piątkowy poranek Marcin Szymczyk z portalu Legia.Net był gościem Kanału Sportowego. – We wtorek doszło do spotkania Michała Żewłakowa z Goncalo Feio. Michał przedstawił mu propozycję kontraktu. Trener przedstawił swoje argumenty, że chętnie zostanie i będzie kontynuował pracę. Ma też jednak swoje wymagania, które przedstawił w środę. To było 15 punktów dotyczących tego, co według niego źle działa i co jest do poprawy. Obie strony muszą się spotkać gdzieś po drodze. Pewnie wszystkie punkty będą niemożliwe do realizacji, ale myślę, że dzisiaj dojdą do porozumienia i będzie można puścić “biały dym – mówił.
W piątek wieczorem najnowsze wieści ws. przyszłości Feio przekazał Tomasz Włodarczyk. Jak się okazuje, szkoleniowiec nie podpisał kontraktu oferowanego mu przez Legię. Była to propozycja rocznej umowy z opcją przedłużenia. Jednym z celów wpisanych w umowę było zdobycie mistrzostwa oraz sprawy wizerunkowe. Feio nie podpisał dokumentu. Klub rozpoczął rozmowy z kandydatami na nowego trenera! Już wcześniej Legia miała przygotowaną listę pięciu potencjalnych kandydatów.
– Gdy wydawało się, że po propozycji kontraktu Feio dość szybko go zaakceptuje, ten zaczął stawiać swoje warunki. Słyszymy, że jedną z kości niezgody był wpływ na wybór lekarzy i fizjoterapeutów. Tu jednak Legia zdecydowanie chciała zachować decyzyjność po swojej stronie. Mimo tych różnic wydawało się, że sprawa zostanie pozytywnie zamknięta. Jednak mimo podwyżki i chęci dalszej współpracy, trener miał w piątek wysunąć kolejne żądania. Legia na tę chwilę wstrzymała rozmowy. I zamierza rozpocząć negocjacje z innymi kandydatami z listy, aby nie być szantażowanym przez obecny układ – przekazał dziennikarz.