Lech Poznań chce wzmocnić defensywę
Lech Poznań w sobotę 25 maja powalczy o mistrzostwo Polski. Na kolejkę przed końcem sezonu drużyna Nielsa Frederiksena zajmuje fotel lidera, lecz przewaga Kolejorza nad drugim Rakowem Częstochowa wynosi tylko jeden punkt. W 34. serii gier poznaniacy zmierzą się z Piastem Gliwice, a Medaliki zagrają z Widzewem Łódź.
W stolicy Wielkopolski trwają nie tylko przygotowania do batalii o tytuł mistrzowski, lecz również starania o pierwsze letnie transfery. Lech w najbliższym czasie będzie chciał wzmocnić m.in. defensywę. Dawid Dobrasz podał nazwisko jednego z zawodników, nad których sprowadzeniem pracuje Lech. Chodzi o Sadegha Moharramiego z Dinama Zagrzeb.
Sadegh Moharrami na celowniku Kolejorza
29-latek gra na prawej obronie. Do stolicy Chorwacji trafił w 2018 roku z irańskiego Persepolis. Potem zaliczył jeszcze wypożyczenie w lokalnej Lokomotivie Zagreb. W sumie jednak dla Dinama rozegrał ponad 140 spotkania. Zdobył też jedną bramkę i zanotował 9 asyst (dane za transfermarkt.com). Moharrami jest również 32-krotnym reprezentantem Iranu. W kadrze spotkał się z Alim Gholizadehem, który od prawie dwóch lat gra dla Lecha.
Warto dodać, że kontrakt Moharramiego z Dinamem wygasa już pod koniec czerwca bieżącego roku. Portal transfermarkt.com wycenia go na 850 tysięcy euro. Niewykluczone, że sześciokrotny mistrz Chorwacji w letnim okienku transferowym zmieni pracodawcę. Czy będzie nim Lech Poznań?