Bobic: Musimy mieć skutecznego snajpera
Jednym z głównych problemów Legii Warszawa w tym sezonie jest brak prawdziwego goleadora w kadrze. Nawet jeśli trudno jest narzekać na liczbę strzelonych goli przez “Wojskowych”, bo tylko Lech Poznań jest w tym aspekcie lepszy, to wszyscy zdają sobie sprawę, że z rasowym napastnikiem ofensywa mogłaby funkcjonować jeszcze lepiej. Aktualnie bramki rozbijają się między wszystkich atakujących zawodników stołecznego klubu. Fredi Bobic dostrzega problem i mówi otwarcie, że będzie się starał zakupić odpowiedniego zawodnika.

— Będę próbował, to jeden z moich priorytetów. Mam przekonanie, że jeśli chcemy coś osiągnąć, to musimy mieć skutecznego snajpera. Współczesny futbol oczekuje od napastników wszechstronności. Ale my potrzebujemy nie tylko takich, którzy dobrze biegają w pressingu albo odnajdują się w fazach przejściowych. Potrzebujemy faceta, który wbiegnie w pole karne i po prostu strzeli tego pieprzonego gola – wyznał członek zarządu Legii w rozmowie z Sebastianem Staszewskim dla Przeglądu Sportowego.
Możliwe odejście Marca Guala byłoby czynnikiem ułatwiającym zakontraktowanie nowego napastnika. Tomasz Włodarczyk w ostatnim czasie wyjawił, że Legia wkrótce otrzyma ofertę za Hiszpana od jednego z klubów MLS. Propozycja będzie opiewała na około 1-1,5 miliona dolarów.