HomePiłka nożnaBorek krytycznie ocenia Widzew. “Nie rozumiem, jak ta drużyna jest zbudowana”

Borek krytycznie ocenia Widzew. „Nie rozumiem, jak ta drużyna jest zbudowana”

Źródło: Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Ostatnie tygodnie są dla Widzewa Łódź niespecjalnie nieudane, a potwierdzeniem tego było przegrane domowe starcie z Legią Warszawa. Mateusz Borek w piątkowym „Tylko Sport” zwrócił uwagę na kilka faktów, które działają na niekorzyść łódzkiego klubu.

Borek Widzew

Kanał Sportowy | PIOTR KUCZA/FOTOPYK/NEWSPIX.PL

Widzew przegrał ligowy klasyk

Widzew bez wątpienia jest jednym z największych rozczarowań ostatnich tygodni w PKO BP Ekstraklasie. Łódzka drużyna nie odniosła zwycięstwa od początku kwietnia i meczu z Lechią Gdańsk (2:0), a w ligowym klasyku z Legią Warszawa ponownie nie pokazała się ze zbyt dobrej strony.

Zespół prowadzony przez Željko Sopicia co prawda nie odstawał zbyt mocno na tle ekipy Goncalo Feio, ale wynik 0:2 potwierdzał podział sił. Co jakiś czas w kierunku piłkarzy Widzewa pojawiają się również zarzuty dotyczące braku zaangażowania czy niepełnego poświęcenia w danych meczach.

Borek zawiedziony Widzewem

W piątkowym „Tylko Sport” Mateusz Borek krytycznie ocenił aktualną grę łódzkiej ekipy. – Oczy mnie bolały. Widzew w tym kształcie, z tym trenerem nie ma szans na nic. Nie rozumiem, jak ta drużyna jest zbudowana. Widzew wygląda tak: z tyłu przecieka, w pomocy jest statycznie, a przodu nie ma. To w jaki sposób oni chcą funkcjonować w tej lidze? – powiedział.

Borek zasugerował też niekoniecznie właściwe działania klubu na rynku transferowym. – Robert Dobrzycki musi podejmować dobre decyzje na rynku transferowym. Gdybym miał mu coś doradzić: nie chciałbym, by po tym, jak odniósł sukces w biznesie, został teraz wykorzystany. Bo widzę, że gdy Widzew pyta o jakiegoś piłkarza, to kwoty są o 30-40% wyższe niż gdyby pytał inny klub. Ja bym pieniędzmi nie szastał. Uważam, że on powinien sobie dać 3-4 okna transferowe na weryfikację pewnych decyzji – dodał.

W dalszej części programu Borek wyraził wątpliwość w trenera Widzewa. – Teraz w zespole nie widzę kręgosłupa, ale nie widzę też szefa na ławce. Ja nie wiem co ten trener chce grać. Pan Dobrzycki musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy jedziemy dalej z Sopiciem, jak budujemy drużynę. Nie rozumiem, dlaczego nie ma w Widzewie Antoniego Klimka, który gra teraz w Puszczy Niepołomice – skwitował.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Brzęczek stworzył maszynę. Ogromne zainteresowanie kadrą U21
Starcia kiboli w Madrycie. „Kibice Lecha należą do jednych z najgroźniejszych w całej Europie”
Film Lecha o warunkach na stadionie Rayo robi furorę w Hiszpanii. Prasa komentuje
Dlatego wybrał Lecha Poznań. Podał konkretny argument
Mówi hiszpańskiej prasie, co go zaskoczyło w Lechu. „Nigdy wcześniej tego nie widziałem”
Mateusz Borek o relacji z Wojciechem Szczęsnym: Nigdy nie byliśmy jakoś bardzo blisko
Lech Poznań z dobrymi wieściami przed hitem z Rayo! Tego oczekiwano
Trener Rayo wprost opisał Lecha. Zachował wielki respekt
Urban widzi go w kadrze, Lech musi na niego uważać. O Alemao mówi się coraz więcej
21-latek, który okazał się katem Barcelony. Kim jest Carlos Forbs?