HomePiłka nożnaGikiewicz ostro wypalił nt. hejterów. “Gadacie głupoty, rzygać mi się chce”

Gikiewicz ostro wypalił nt. hejterów. „Gadacie głupoty, rzygać mi się chce”

Źródło: Canal+

Aktualizacja:

Rafał Gikiewicz nie gryzł się w język podczas wywiadu, którego udzielił po przegranym przez Widzew 0:2 spotkaniu z Legią Warszawa. Bramkarz łódzkiej drużyny w ostrych słowach odniósł się do krytykujących postawę jego kolegów z drużyny.

Gikiewicz

Canal+ | PIOTR KUCZA/FOTOPYK/NEWSPIX.PL

Widzew przegrał z Legią

Starcia Widzewa Łódź z Legią Warszawa są uznawane za jeden z klasyków polskiej piłki. Z uwagi na historię obu klubów i ich sukcesy, każdorazowo spotkania z udziałem tych ekip przyciągają nie tylko kibiców na trybuny, ale także telewidzów. W czwartek lepsza była ekipa Goncalo Feio.

Legia wygrała w Łodzi 2:0 po trafieniach Ryoyi Morishity i Marka Guala. Przy drugiej bramce duży błąd popełnił Rafał Gikiewicz, po którym Hiszpan nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce. Goście kończyli mecz w osłabieniu – czerwone kartki obejrzeli Patryk Kun i Gual.

Ostra wypowiedź Gikiewicza

Po końcowym gwizdku w wywiadzie dla Canal+ Sport Gikiewicz odniósł się do swojego błędu. – Niestety daliśmy Legii dwa prezenty, jeden z mojej strony. Taka jest piłka. Moja pozycja z tym się wiąże, że jak robisz błąd, nagle stajesz się najgorszy na świecie – powiedział.

Głośno zrobiło się natomiast o wypowiedzi bramkarza Widzewa na temat zaangażowania w kolejne mecze. Gikiewicz zwrócił się do osób, które krytykują jego drużynę i zarzucają jej brak wkładania pełni sił w spotkania.

Już rzygać mi się chce, jak słucham, że w Widzewie nie ma zaangażowania, że o nic nie gramy. Gramy o ogromne pieniądze, które mamy zapłacone za dane miejsce w tabeli. Jakby nie było tego zaangażowania, mamy w szatni takie osoby, które za ucho by wytargały takiego delikwenta i nie byłoby go w szatni Widzewa. Przestańcie więc gadać głupoty, bo mi się rzygać chce – skomentował.

Gikiewicz stanął też w obronie swojego zespołu. – Klub potrzebuje czasu, będą duże zmiany. Nie pozwolę obrażać siebie i swoich kolegów, bo wszyscy dają tyle, ile mają. Przegrać mecz to nie jest nic złego. Przeciwnik czasami jest lepszy. Piłka nożna to gra błędów, dzisiaj je popełniliśmy. W szkole mojego syna dziewczynka odebrała sobie życie, przestańcie hejtować. Grupa ludzi usiądzie przed komputerem i pisze bzdury – dodał.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Starcia kiboli w Madrycie. „Kibice Lecha należą do jednych z najgroźniejszych w całej Europie”
Film Lecha o warunkach na stadionie Rayo robi furorę w Hiszpanii. Prasa komentuje
Dlatego wybrał Lecha Poznań. Podał konkretny argument
Mówi hiszpańskiej prasie, co go zaskoczyło w Lechu. „Nigdy wcześniej tego nie widziałem”
Mateusz Borek o relacji z Wojciechem Szczęsnym: Nigdy nie byliśmy jakoś bardzo blisko
Lech Poznań z dobrymi wieściami przed hitem z Rayo! Tego oczekiwano
Trener Rayo wprost opisał Lecha. Zachował wielki respekt
Urban widzi go w kadrze, Lech musi na niego uważać. O Alemao mówi się coraz więcej
21-latek, który okazał się katem Barcelony. Kim jest Carlos Forbs?
Mateusz Borek w szoku! „To trochę smutne. Odjeżdża nam ten pociąg”