Marcin Bułka postanowił opuścić OGC Nice
Marcin Bułka jest ostatnio na ustach całej Francji. W zeszły piątek polski bramkarz pomógł OGC Nice pokonać Paris Saint-Germain 3:1. Tym samym półfinaliści Ligi Mistrzów zaznali goryczy porażki po raz pierwszy w sezonie 2024/25. Występem Bułki zachwycali się francuscy dziennikarze, a także trenerzy obu drużyn.
Trzeba jednak przyznać, że statystyki 25-latka wyglądały lepiej w zeszłym sezonie. Mógł pochwalić się 18 czystymi kontami i 35 straconymi bramkami. W bieżącej kampanii musiał wyciągać piłkę z siatki aż 53 razy. Co więcej, udało mu się zanotować zaledwie sześć czystych kont.
Portal “RMC Sport” spekuluje, że jedną z przyczyn nieco słabszej dyspozycji golkipera mogą być kwestie związane z kontraktem. Francuzi ujawniają, że w szatni Nicei jest wielu piłkarzy, którzy zarabiają lepiej od byłego gracza Chelsea. Nieoficjalnie mówi się, że na konto Bułki trafia 80 tysięcy euro miesięcznie. Władze klubu chciały przedłużyć umowę reprezentanta Polski. 25-latkowi zaoferowano trzykrotnie większą pensję.
Okazuje się jednak, że to nie przekonało Polaka. Jak twierdzi “RMC Sport”, w letnim okienku transferowym Bułka ma opuścić Lazurowe Wybrzeże. W klubie grającym w Ligue 1 zatrzymać go może jedynie awans do Ligi Mistrzów. Po 31 kolejkach zawodnicy Francka Haise tracą zaledwie punkt do Monaco, które zajmuje czwarte miejsce w tabeli.