Liverpool przegrał z Newcastle United
Liverpool w odstępie kilku dni poniósł dwie bardzo poważne porażki. W środku tygodnia The Reds odpadli z Ligi Mistrzów po przegranym konkursie rzutów karnych z PSG. W niedzielny wieczór natomiast zawodnicy Arne Slota ulegli Newcastle United w finale Pucharu Ligi Angielskiej.
Rozgrywki pucharowe nie są priorytetowe dla największych klubów z Anglii, choć w przypadku Liverpoolu była to okazja na pierwsze trofeum za kadencji Arne Slota. Zwycięstwo w Carabao Cup sprawiłoby również, że The Reds mieliby duże szanse na zakończenie obecnego sezonu z podwójną koroną. Zwycięstwo klubu z Anfield w Premier League wydaje się już bowiem przesądzone.
Pierwsze trofeum od 70 lat
Liverpool wpadł jednak w zasadzkę przygotowaną przez Newcastle United. Pod koniec pierwszej połowy zawodnicy Eddiego Howe’a wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Dana Burna. Świeżo powołany do reprezentacji Anglii obrońca wykorzystał podanie Kierana Trippiera i strzałem głową pokonał Caoimhina Kellehera.
Po zmianie stron Sroki uderzyły ponownie. Trafienie Alexandra Isaka z 51. minucie nie zostało uznane, ale Szwed już minutę później zabójczym strzałem podwyższył prowadzenie Newcastle. W kolejnych minutach pachniało następnymi bramkami dla zespołu Eddiego Howe’a, ale ostatecznie skończyło się na 2:0. W końcówce gola kontaktowego strzelił jeszcze Federico Chiesa z Liverpoolu, ale było już za późno na dogonienie Srok. Ekipa z St James’ Park sprawiła niespodziankę i pokonała faworyta.
Dla Newcastle to pierwsze poważne trofeum od 70 lat! Ostatni sukces Srok to zdobycie FA Cup w 1955 roku. Triumf w Pucharze Ligi Angielskiej może być dla piłkarzy Eddiego Howe’a dodatkową motywacją do walki o Ligę Mistrzów w obecnym sezonie ligowym. Na razie do strefy premiowanej grą w najbardziej prestiżowych rozgrywkach Europy tracą dwa punkty. Czy zaczyna się właśnie nowa era w historii klubu, który od 2021 roku jest rządzony przez szejków z Arabii Saudyjskiej?