Według Mateusza Borka chodzi o zmianę systemu treningowego
Robert Lewandowski w zeszłym roku przeżywał najgorszy okres swojej kariery. Dziś wydaje się, że po tych trudnych chwilach nie ma już śladu. O tym, co się zmieniło w grze Roberta Lewandowskiego opowiadał Mateusz Borek.
– Wydaje mi się, że ten wywiad Roberta Lewandowskiego dla stacji Eleven potwierdził to, o czym mówiliśmy kilka miesięcy temu. Ewidentnie było widać u Roberta zmianę systemu treningowego w Barcelonie, kompletnie inny trening niż w Niemczech. Gołym okiem było widać, że Robertowi Lewandowskiemu brakuje bardzo dużo w tym aspekcie fizycznym, ja przecierałem oczy ze zdumienia kilka miesięcy temu widząc Roberta Lewandowskiego, który przegrywa przebitkę, który przegrywa bark w bark, któremu piłka odbija się od golenia czy ucieka spod stopy. To nie była starość, czy też utrata umiejętności. To był deficyt fizyczny, który jednocześnie był budulcem klasy, jakości i aktywności Lewandowskiego w każdym zagraniu.
Mateusz Borek wyraził też nadzieję, że Robert Lewandowski będzie w stanie znów być liderem reprezentacji Polski. – Dla niego to była nowa sytuacja. Ten okres takiej nienajlepszej gry, braku skuteczności, do której nas przyzwyczaił, to się wszystko dla niego niebezpiecznie przedłużyło. Pewnie on sam gdzieś z tyłu głowy mógł mieć znaki zapytania: czy to już jest koniec? czy to się zrobiło za szybkie, za trudne? Jeśli to właściwie zdiagnozował, to tym lepiej o nim świadczy, to znaczy, że zna swój organizm na wylot. Dzisiaj wierzę w to, że da Polsce to, na co czekamy, a czekamy na awans do Mistrzostw Europy.
Cały program pt. “Moc Futbolu”, z którego pochodzi wypowiedź do obejrzenia poniżej.