Czołowe tenisistki nie zagrają w Seulu
Iga Świątek po raz pierwszy w karierze zagra w turnieju WTA 500 w Seulu. Zmagania w stolicy Korei Południowej będą niejako początkiem azjatyckiej części sezonu, którego kulminacją China Open w Pekinie. Dla Polki będzie to okazja do udanego wejścia w ostatnie turnieje w roku.
Ranga 500 dla sporej liczby zawodniczek ze światowej czołówki nie jest zbytnio atrakcyjna, czego dowodem jest długa lista nieobecnych. Do zmagań nie zgłosiły się bowiem Aryna Sabalenka, Coco Gauff, Jelena Rybakina, Jessica Pegula czy Qinwen Zheng. Na tym jednak nie koniec.
Spora lista nieobecnych w Seulu
W czwartek okazało się, że w Seulu nie zagrają również Emma Navarro i Karolina Muchova, które w niedawnym US Open dotarły do półfinału. Amerykanka i Czeszka postanowiły zrezygnować z udziału w turnieju, tłumacząc to napiętym grafikiem.
W takiej sytuacji, poza Świątek, najwyżej rozstawioną tenisistką będzie Daria Kasatkina (13. WTA), a następnie Liudmiła Samsonowa (15. WTA) i Beatriz Haddad Maia (16. WTA). Wydaje się więc, że Polka będzie zdecydowaną faworytką do zwycięstwa w stolicy Korei Południowej.