Sabalenka najlepsza w US Open
Pierwsza część obecnego sezonu była dla Igi Świątek zdecydowanie lepsza niż druga. Oprócz wielkoszlemowego triumfu we French Open, wygrywała także turnieje rangi WTA 1000 w Dosze, Indian Wells, Madrycie czy Rzymie. Była dzięki temu najlepiej zarabiającą tenisistką w 2024 roku.
Po ostatnim wielkoszlemowym turnieju w tym sezonie, czyli US Open sytuacja nieco się zmieniła. Polka pożegnała się z turniejem w ćwierćfinale, natomiast triumfatorką została Aryna Sabalenka, która zrehabilitowała się za ubiegłoroczną porażkę i sięgnęła po tytuł.
Sabalenka zarobiła więcej od Świątek
Taki stan rzeczy sprawił, że Białorusinka wyprzedziła Świątek pod względem zarobków w 2024 roku. Serwis Sportico wyliczył, że Sabalenka zarobiła już 7,98 mln dolarów. Na konto polskiej tenisistki w tym samym czasie wpłynęło z kolei 7,52 mln dolarów.
Liderka i wiceliderka światowego rankingu sporo tracą do lidera w tej klasyfikacji, Jannika Sinnera. Włoch, który również triumfował w US Open, zarobił już 10,59 mln dolarów. Za jego plecami znajduje się jeszcze Carlos Alcaraz, z zarobkami na poziomie 8,16 mln dolarów.